 |
www.rycerz.fora.pl FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:32, 23 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
oszustmatrymonialny napisał: | Ula napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Być może na naszym Forum potrzebny będzie Dział "Kulinaria" w którym Goście dzielić się będą swoimi doświadczeniami.
Kupiłem kilogram pierogów z zamrażalnika. Po ugotowaniu należy zahartować tak jak makaron. Na patelni nie przyklejają się. Są rumiane jak pączusie.  |
Oszuście
... a ja z myślą o wspólnym niedzielnym obiedzie...dziś kupiłam ponad kilogram szparagowej fasolki oraz 4 prawdziwe, w prawdziwym flaku...parówkowe kiełbasy. Wyglądały tak smacznie, że się na nie skusiłam. Jutro okaże się co one za jedne?
Fasolka polana masłem z tartą bułką oraz sparzone kiełbaski... to jutrzejszy obiadek...
Na deser kruche ciasteczka z kawałkami czekolady....
Całość powinna być ...mniam, mniam  |
Uleńko Zaskoczyłaś mnie mile. Jeśli zjadłaś z łakomstwa część parówek, nie martw się. Ja się podzielę.  |
Och tam... odkroiłam tylko kawalątek... nawet nie zauważyłeś.
Parówkowa okazała się tak smaczna, jak wygladała... co nieczęsto się. niestety zdarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Pon 14:45, 23 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Alicja napisał: | Ciekawe kto z Was oglądał wczoraj film "Miłość w Nowym Jorku" ?
Film przepiękny, z moim ukochanym Richard'em Gere'm...spłakałam się jak bóbr...
Jeśli ktoś nie oglądał, gorąco polecam.
Dobrego dnia wszystkim zaglądającym życzę.  |
Alicjo wczoraj zacząłem oglądać... Ot tak z nudów przerzucałem kanały i natrafiłem na fajny film. Po kilku minutach błogo usnąłem. Tam mam przy każdym filmie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Pon 15:43, 23 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Ula napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Ula napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Być może na naszym Forum potrzebny będzie Dział "Kulinaria" w którym Goście dzielić się będą swoimi doświadczeniami.
Kupiłem kilogram pierogów z zamrażalnika. Po ugotowaniu należy zahartować tak jak makaron. Na patelni nie przyklejają się. Są rumiane jak pączusie.  |
Oszuście
... a ja z myślą o wspólnym niedzielnym obiedzie...dziś kupiłam ponad kilogram szparagowej fasolki oraz 4 prawdziwe, w prawdziwym flaku...parówkowe kiełbasy. Wyglądały tak smacznie, że się na nie skusiłam. Jutro okaże się co one za jedne?
Fasolka polana masłem z tartą bułką oraz sparzone kiełbaski... to jutrzejszy obiadek...
Na deser kruche ciasteczka z kawałkami czekolady....
Całość powinna być ...mniam, mniam  |
Uleńko Zaskoczyłaś mnie mile. Jeśli zjadłaś z łakomstwa część parówek, nie martw się. Ja się podzielę.  |
Och tam... odkroiłam tylko kawalątek... nawet nie zauważyłeś.
Parówkowa okazała się tak smaczna, jak wygladała... co nieczęsto się. niestety zdarza.  |
Uleńko a ja i tak musiałem zjeść parówkę którą zostawiłaś na talerzu. Dlatego nie jadłem już czekoladowych ciasteczek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:35, 23 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
oszustmatrymonialny napisał: | Ula napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Ula napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Być może na naszym Forum potrzebny będzie Dział "Kulinaria" w którym Goście dzielić się będą swoimi doświadczeniami.
Kupiłem kilogram pierogów z zamrażalnika. Po ugotowaniu należy zahartować tak jak makaron. Na patelni nie przyklejają się. Są rumiane jak pączusie.  |
Oszuście
... a ja z myślą o wspólnym niedzielnym obiedzie...dziś kupiłam ponad kilogram szparagowej fasolki oraz 4 prawdziwe, w prawdziwym flaku...parówkowe kiełbasy. Wyglądały tak smacznie, że się na nie skusiłam. Jutro okaże się co one za jedne?
Fasolka polana masłem z tartą bułką oraz sparzone kiełbaski... to jutrzejszy obiadek...
Na deser kruche ciasteczka z kawałkami czekolady....
Całość powinna być ...mniam, mniam  |
Uleńko Zaskoczyłaś mnie mile. Jeśli zjadłaś z łakomstwa część parówek, nie martw się. Ja się podzielę.  |
Och tam... odkroiłam tylko kawalątek... nawet nie zauważyłeś.
Parówkowa okazała się tak smaczna, jak wygladała... co nieczęsto się. niestety zdarza.  |
Uleńko a ja i tak musiałem zjeść parówkę którą zostawiłaś na talerzu. Dlatego nie jadłem już czekoladowych ciasteczek.  |
Oszuście, na moim talerzu został maleńki kawałek kiełbasy... nie większy od tego, który odkroiłam.
Ale.. to, że jego nie zjadłam...w żołądku zostawiło troszkę miejsca na ciasteczko... no dobra, 3 ciasteczka.
Zaraz po Twoim wyjeździe z działki.... wpadł mój syn ze swoją rodzinką... i po chwili po ciasteczkach zostało tylko wspomnienie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Pon 18:55, 23 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Ula napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Ula napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Ula napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Być może na naszym Forum potrzebny będzie Dział "Kulinaria" w którym Goście dzielić się będą swoimi doświadczeniami.
Kupiłem kilogram pierogów z zamrażalnika. Po ugotowaniu należy zahartować tak jak makaron. Na patelni nie przyklejają się. Są rumiane jak pączusie.  |
Oszuście
... a ja z myślą o wspólnym niedzielnym obiedzie...dziś kupiłam ponad kilogram szparagowej fasolki oraz 4 prawdziwe, w prawdziwym flaku...parówkowe kiełbasy. Wyglądały tak smacznie, że się na nie skusiłam. Jutro okaże się co one za jedne?
Fasolka polana masłem z tartą bułką oraz sparzone kiełbaski... to jutrzejszy obiadek...
Na deser kruche ciasteczka z kawałkami czekolady....
Całość powinna być ...mniam, mniam  |
Uleńko Zaskoczyłaś mnie mile. Jeśli zjadłaś z łakomstwa część parówek, nie martw się. Ja się podzielę.  |
Och tam... odkroiłam tylko kawalątek... nawet nie zauważyłeś.
Parówkowa okazała się tak smaczna, jak wygladała... co nieczęsto się. niestety zdarza.  |
Uleńko a ja i tak musiałem zjeść parówkę którą zostawiłaś na talerzu. Dlatego nie jadłem już czekoladowych ciasteczek.  |
Oszuście, na moim talerzu został maleńki kawałek kiełbasy... nie większy od tego, który odkroiłam.
Ale.. to, że jego nie zjadłam...w żołądku zostawiło troszkę miejsca na ciasteczko... no dobra, 3 ciasteczka.
Zaraz po Twoim wyjeździe z działki.... wpadł mój syn ze swoją rodzinką... i po chwili po ciasteczkach zostało tylko wspomnienie. |
Uleńko przecież to kilogramowe pudło ciasteczek...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:29, 23 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
oszustmatrymonialny napisał: | Ula napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Ula napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Ula napisał: | oszustmatrymonialny napisał: | Być może na naszym Forum potrzebny będzie Dział "Kulinaria" w którym Goście dzielić się będą swoimi doświadczeniami.
Kupiłem kilogram pierogów z zamrażalnika. Po ugotowaniu należy zahartować tak jak makaron. Na patelni nie przyklejają się. Są rumiane jak pączusie.  |
Oszuście
... a ja z myślą o wspólnym niedzielnym obiedzie...dziś kupiłam ponad kilogram szparagowej fasolki oraz 4 prawdziwe, w prawdziwym flaku...parówkowe kiełbasy. Wyglądały tak smacznie, że się na nie skusiłam. Jutro okaże się co one za jedne?
Fasolka polana masłem z tartą bułką oraz sparzone kiełbaski... to jutrzejszy obiadek...
Na deser kruche ciasteczka z kawałkami czekolady....
Całość powinna być ...mniam, mniam  |
Uleńko Zaskoczyłaś mnie mile. Jeśli zjadłaś z łakomstwa część parówek, nie martw się. Ja się podzielę.  |
Och tam... odkroiłam tylko kawalątek... nawet nie zauważyłeś.
Parówkowa okazała się tak smaczna, jak wygladała... co nieczęsto się. niestety zdarza.  |
Uleńko a ja i tak musiałem zjeść parówkę którą zostawiłaś na talerzu. Dlatego nie jadłem już czekoladowych ciasteczek.  |
Oszuście, na moim talerzu został maleńki kawałek kiełbasy... nie większy od tego, który odkroiłam.
Ale.. to, że jego nie zjadłam...w żołądku zostawiło troszkę miejsca na ciasteczko... no dobra, 3 ciasteczka.
Zaraz po Twoim wyjeździe z działki.... wpadł mój syn ze swoją rodzinką... i po chwili po ciasteczkach zostało tylko wspomnienie. |
Uleńko przecież to kilogramowe pudło ciasteczek...  |
No tak...pozornie to niby dużo
Jednak gdybyś spróbował choć jedno... to nie dziwiłbyś się, że tak szybko.. wszystkie zostały zjedzone.... ja zdążyłam załapać się jeszcze na okruchy ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alicja
Gość
|
Wysłany: Wto 8:59, 24 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Ula napisał: | Alicja napisał: | Ciekawe kto z Was oglądał wczoraj film "Miłość w Nowym Jorku" ?
Film przepiękny, z moim ukochanym Richard'em Gere'm...spłakałam się jak bóbr...
Jeśli ktoś nie oglądał, gorąco polecam.
Dobrego dnia wszystkim zaglądającym życzę.  |
Kiedyś ten film już oglądałam, ale jak trafi się okazja,.. to z przyjemnością zobaczę powtórnie.
W czasie lata, czas spędzam głownie na działce...a tam oprócz "rolniczych" prac, mogę sobie tylko pozwolić na czytanie. Po powrocie wieczorem do domu... patrzę tylko na łóżko.
Zaległości filmowe nadrabiam w okresie zimowym... wtedy śledzę jakie filmy i gdzie, najlepiej, żeby nie cięte przez reklamy... czytam recenzje, robię sobie herbatkę... wygodnie siadam i oglądam.
Często wracam do tych filmów, które zapadły mi w pamięci
Dobrego dnia  |
To tak jak i ja, ulubione filmy mogę oglądać powtórnie, ale książki po raz drugi nie lubię czytać...
Zazdroszczę pozytywnie Tobie tej działki, ale ja bym tam chodziła tylko wypoczywać, porozmawiać, pozachwycać się i nic więcej, bo na tej ciężkiej pracy się zupełnie nie znam, nigdy działki nie miałam.
Mogłabym ewentualnie podlewać, o...to umiem.
Tobie również Uleńko fajnego dnia życzę.
U mnie dziś zapowiada się moja ulubiona pogoda, jutro ponoć ma padać... ale to i tak lepsze od upałów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Śro 6:28, 25 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
W Kulinariach opowiem co będzie na Czwartkowy Obiad.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:42, 25 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Alicja napisał: | Ula napisał: | Alicja napisał: | Ciekawe kto z Was oglądał wczoraj film "Miłość w Nowym Jorku" ?
Film przepiękny, z moim ukochanym Richard'em Gere'm...spłakałam się jak bóbr...
Jeśli ktoś nie oglądał, gorąco polecam.
Dobrego dnia wszystkim zaglądającym życzę.  |
Kiedyś ten film już oglądałam, ale jak trafi się okazja,.. to z przyjemnością zobaczę powtórnie.
W czasie lata, czas spędzam głownie na działce...a tam oprócz "rolniczych" prac, mogę sobie tylko pozwolić na czytanie. Po powrocie wieczorem do domu... patrzę tylko na łóżko.
Zaległości filmowe nadrabiam w okresie zimowym... wtedy śledzę jakie filmy i gdzie, najlepiej, żeby nie cięte przez reklamy... czytam recenzje, robię sobie herbatkę... wygodnie siadam i oglądam.
Często wracam do tych filmów, które zapadły mi w pamięci
Dobrego dnia  |
To tak jak i ja, ulubione filmy mogę oglądać powtórnie, ale książki po raz drugi nie lubię czytać...
Zazdroszczę pozytywnie Tobie tej działki, ale ja bym tam chodziła tylko wypoczywać, porozmawiać, pozachwycać się i nic więcej, bo na tej ciężkiej pracy się zupełnie nie znam, nigdy działki nie miałam.
Mogłabym ewentualnie podlewać, o...to umiem.
Tobie również Uleńko fajnego dnia życzę.
U mnie dziś zapowiada się moja ulubiona pogoda, jutro ponoć ma padać... ale to i tak lepsze od upałów.  |
Alu ... to mamy tak samo, książki czytam tylko raz... choć są wyjątki, bo gdy zdarza się, że z tych wypożyczonych wszystkie już przeczytałam ... to wtedy sięgam do własnej półki...i po raz enty wracam do książek, których jeszcze nie podarowałam bibliotece., Są to miedzy innymi mitologie... "Gdy słońce było Bogiem", "Mity Greków i Rzymian, "Opowieści Biblijne"
... oraz klasyki... "Zbrodnia i Kara", ... tomy wierszy Mickiewicza, Norwida, Asnyka... albo atlasów grzybów, drzew,... rzadko to się zdarza a wybór lektury .. zależy od aktualnego nastroju.
Alu, jak to się mówi?... wraz z upływającymi latami...mierz siły na zamiary.
W tym roku ... pierwszy raz "zaprzęgłam" do niektórych prac na działce synów. Póki co powierzyłam im koszenie trawy, obcinanie gałęzi... ale już kombinuję... co by jeszcze?
Planuję "przemeblować" działkę... tak. żeby cała moja robota polegała tylko na chwaleniu efektów pracy synów... podziwianiu działkowej przyrody....no i na podlewaniu...bo tę czynność lubię.
Jednym słowem zamierzam mieć działkę czysto rekreacyjną!
U nas też pogoda do życia... ok. 20 st., troszkę słońca, troszkę chmur, czyli jak dla mnie...akurat
Miłego dnia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ula dnia Śro 11:43, 25 Sie 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alicja
Gość
|
Wysłany: Śro 12:07, 25 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Ula napisał: | Alicja napisał: | Ula napisał: | Alicja napisał: | Ciekawe kto z Was oglądał wczoraj film "Miłość w Nowym Jorku" ?
Film przepiękny, z moim ukochanym Richard'em Gere'm...spłakałam się jak bóbr...
Jeśli ktoś nie oglądał, gorąco polecam.
Dobrego dnia wszystkim zaglądającym życzę.  |
Kiedyś ten film już oglądałam, ale jak trafi się okazja,.. to z przyjemnością zobaczę powtórnie.
W czasie lata, czas spędzam głownie na działce...a tam oprócz "rolniczych" prac, mogę sobie tylko pozwolić na czytanie. Po powrocie wieczorem do domu... patrzę tylko na łóżko.
Zaległości filmowe nadrabiam w okresie zimowym... wtedy śledzę jakie filmy i gdzie, najlepiej, żeby nie cięte przez reklamy... czytam recenzje, robię sobie herbatkę... wygodnie siadam i oglądam.
Często wracam do tych filmów, które zapadły mi w pamięci
Dobrego dnia  |
To tak jak i ja, ulubione filmy mogę oglądać powtórnie, ale książki po raz drugi nie lubię czytać...
Zazdroszczę pozytywnie Tobie tej działki, ale ja bym tam chodziła tylko wypoczywać, porozmawiać, pozachwycać się i nic więcej, bo na tej ciężkiej pracy się zupełnie nie znam, nigdy działki nie miałam.
Mogłabym ewentualnie podlewać, o...to umiem.
Tobie również Uleńko fajnego dnia życzę.
U mnie dziś zapowiada się moja ulubiona pogoda, jutro ponoć ma padać... ale to i tak lepsze od upałów.  |
Alu ... to mamy tak samo, książki czytam tylko raz... choć są wyjątki, bo gdy zdarza się, że z tych wypożyczonych wszystkie już przeczytałam ... to wtedy sięgam do własnej półki...i po raz enty wracam do książek, których jeszcze nie podarowałam bibliotece., Są to miedzy innymi mitologie... "Gdy słońce było Bogiem", "Mity Greków i Rzymian, "Opowieści Biblijne"
... oraz klasyki... "Zbrodnia i Kara", ... tomy wierszy Mickiewicza, Norwida, Asnyka... albo atlasów grzybów, drzew,... rzadko to się zdarza a wybór lektury .. zależy od aktualnego nastroju.
Alu, jak to się mówi?... wraz z upływającymi latami...mierz siły na zamiary.
W tym roku ... pierwszy raz "zaprzęgłam" do niektórych prac na działce synów. Póki co powierzyłam im koszenie trawy, obcinanie gałęzi... ale już kombinuję... co by jeszcze?
Planuję "przemeblować" działkę... tak. żeby cała moja robota polegała tylko na chwaleniu efektów pracy synów... podziwianiu działkowej przyrody....no i na podlewaniu...bo tę czynność lubię.
Jednym słowem zamierzam mieć działkę czysto rekreacyjną!
U nas też pogoda do życia... ok. 20 st., troszkę słońca, troszkę chmur, czyli jak dla mnie...akurat
Miłego dnia  |
Hej Ulu, nawet nie wiesz jak się cieszę, że Cię słyszę...
Historia i mity, to nie dla mnie, chyba, że dotyczy II wojny światowej, to tak.Wiersze TAK, jak najbardziej. Właśnie teraz czytam ciekawą książkę, zaraz podam link.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli chodzi o działkę, to słusznie robisz przekształcając ją na rekreacyjną. Szkoda, że mieszkasz tak daleko, może pozwoliłabyś mi czasem odetchnąć w otoczeniu zieleni i kwiatów, co uwielbiam, za to pomogłabym w podlewaniu, upiekłabym np. swoją drożdżówkę z brzoskwiniami...lub inne smakołyki.
U mnie dziś miało padać, ale póki co jest pochmurno, chłodno, co kocham, ale nie pada.
Równie miłego i Tobie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Śro 15:43, 25 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Alicjo póki nie ma mrozów odwiedź nas. Na Winobranie. Zamówię gościnny pokoik. Na działce przy kominku urządzimy balangę. Pójdziemy na grzyby. Pogadasz z Uleńką.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:07, 25 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Pamiętam Oszuściematrymonialny jak i mnie zapraszałeś na Winobranie do Zielonej Góry, kiedy to wrzuciłeś w e-mailu Waszą wspólną fotkę z Ulą na Jej działce No i na wczasy do Świnoujścia, które nie wypaliły niestety
ps. Nie piszę o tym z zazdrości (nikomu nic nie zazdroszczę) a jakoś tak przypomniałam sobie o tym Życzę jak najmilszego spotkania na Winobraniu Wrzesień zapowiada się piękny, ciepły
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez S.A.-D. dnia Śro 18:59, 25 Sie 2021, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alicja
Gość
|
Wysłany: Śro 18:23, 25 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
oszustmatrymonialny napisał: | Alicja napisał: | Ciekawe kto z Was oglądał wczoraj film "Miłość w Nowym Jorku" ?
Film przepiękny, z moim ukochanym Richard'em Gere'm...spłakałam się jak bóbr...
Jeśli ktoś nie oglądał, gorąco polecam.
Dobrego dnia wszystkim zaglądającym życzę.  |
Alicjo wczoraj zacząłem oglądać... Ot tak z nudów przerzucałem kanały i natrafiłem na fajny film. Po kilku minutach błogo usnąłem. Tam mam przy każdym filmie.  |
- rozbawiłeś mnie...
Osobiście na dobrym filmie nigdy nie zasypiam, ale zapomniałam, że Ty wcześnie chodzisz spać, może dlatego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alicja
Gość
|
Wysłany: Śro 18:33, 25 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
oszustmatrymonialny napisał: | Alicjo póki nie ma mrozów odwiedź nas. Na Winobranie. Zamówię gościnny pokoik. Na działce przy kominku urządzimy balangę. Pójdziemy na grzyby. Pogadasz z Uleńką.  |
Oszuście, bardzo dziękuję za zaproszenie, byłoby fajnie, jestem tego pewna, ale co ja zrobię, że od dawna jestem oporna wszelkim wyjazdom z domu...tak mi się porobiło na stare lata...i nic na to nie poradzę.
Najlepiej mi we własnym domku, nie gniewaj się, proszę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:42, 25 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Alicja napisał: | Ula napisał: | Alicja napisał: | Ula napisał: | Alicja napisał: | Ciekawe kto z Was oglądał wczoraj film "Miłość w Nowym Jorku" ?
Film przepiękny, z moim ukochanym Richard'em Gere'm...spłakałam się jak bóbr...
Jeśli ktoś nie oglądał, gorąco polecam.
Dobrego dnia wszystkim zaglądającym życzę.  |
Kiedyś ten film już oglądałam, ale jak trafi się okazja,.. to z przyjemnością zobaczę powtórnie.
W czasie lata, czas spędzam głownie na działce...a tam oprócz "rolniczych" prac, mogę sobie tylko pozwolić na czytanie. Po powrocie wieczorem do domu... patrzę tylko na łóżko.
Zaległości filmowe nadrabiam w okresie zimowym... wtedy śledzę jakie filmy i gdzie, najlepiej, żeby nie cięte przez reklamy... czytam recenzje, robię sobie herbatkę... wygodnie siadam i oglądam.
Często wracam do tych filmów, które zapadły mi w pamięci
Dobrego dnia  |
To tak jak i ja, ulubione filmy mogę oglądać powtórnie, ale książki po raz drugi nie lubię czytać...
Zazdroszczę pozytywnie Tobie tej działki, ale ja bym tam chodziła tylko wypoczywać, porozmawiać, pozachwycać się i nic więcej, bo na tej ciężkiej pracy się zupełnie nie znam, nigdy działki nie miałam.
Mogłabym ewentualnie podlewać, o...to umiem.
Tobie również Uleńko fajnego dnia życzę.
U mnie dziś zapowiada się moja ulubiona pogoda, jutro ponoć ma padać... ale to i tak lepsze od upałów.  |
Alu ... to mamy tak samo, książki czytam tylko raz... choć są wyjątki, bo gdy zdarza się, że z tych wypożyczonych wszystkie już przeczytałam ... to wtedy sięgam do własnej półki...i po raz enty wracam do książek, których jeszcze nie podarowałam bibliotece., Są to miedzy innymi mitologie... "Gdy słońce było Bogiem", "Mity Greków i Rzymian, "Opowieści Biblijne"
... oraz klasyki... "Zbrodnia i Kara", ... tomy wierszy Mickiewicza, Norwida, Asnyka... albo atlasów grzybów, drzew,... rzadko to się zdarza a wybór lektury .. zależy od aktualnego nastroju.
Alu, jak to się mówi?... wraz z upływającymi latami...mierz siły na zamiary.
W tym roku ... pierwszy raz "zaprzęgłam" do niektórych prac na działce synów. Póki co powierzyłam im koszenie trawy, obcinanie gałęzi... ale już kombinuję... co by jeszcze?
Planuję "przemeblować" działkę... tak. żeby cała moja robota polegała tylko na chwaleniu efektów pracy synów... podziwianiu działkowej przyrody....no i na podlewaniu...bo tę czynność lubię.
Jednym słowem zamierzam mieć działkę czysto rekreacyjną!
U nas też pogoda do życia... ok. 20 st., troszkę słońca, troszkę chmur, czyli jak dla mnie...akurat
Miłego dnia  |
Hej Ulu, nawet nie wiesz jak się cieszę, że Cię słyszę...
Historia i mity, to nie dla mnie, chyba, że dotyczy II wojny światowej, to tak.Wiersze TAK, jak najbardziej. Właśnie teraz czytam ciekawą książkę, zaraz podam link.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli chodzi o działkę, to słusznie robisz przekształcając ją na rekreacyjną. Szkoda, że mieszkasz tak daleko, może pozwoliłabyś mi czasem odetchnąć w otoczeniu zieleni i kwiatów, co uwielbiam, za to pomogłabym w podlewaniu, upiekłabym np. swoją drożdżówkę z brzoskwiniami...lub inne smakołyki.
U mnie dziś miało padać, ale póki co jest pochmurno, chłodno, co kocham, ale nie pada.
Równie miłego i Tobie.  |
Alu ... ja też się cieszę
Dziękuję za podpowiedź... w przyszłym tygodniu wybieram się do biblioteki...więc jeśli akurat będzie to wypożyczę...albo zaklepię.
Zmianę działki na której trzeba włożyć wiele pracy... wymusiło moje skaczące ciśnienie. Zastanawiałam się nawet nad jej sprzedażą, ale reszta rodziny, jak jeden mąż...nostro zaprotestowała.
Pochodziliśmy i pooglądaliśmy inne działki... i przeważnie służą one tylko do wypoczynku... Trawa, kilka owocowych krzewów, drzew ... ludzie się na nich nie narobią...
Alu... to prawda ze Słupska do Zielonej Góry... jest kawał drogi... fajnie byłoby, żebyśmy mieszkały bliżej... wtedy nawet kilka razy w sezonie ... mogłybyśmy się spotykać.
Dobrej, spokojnej nocy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|