 |
www.rycerz.fora.pl FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alicja
Gość
|
Wysłany: Wto 17:48, 24 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Miśka napisał: | Alicja napisał: | Miśka napisał: | Alicja napisał: | Miśka napisał: | Alicja napisał: | S.A.-D. napisał: | Alicja napisał: | 1. Ogrom empatii SAD, miałam osobiście okazję poznać na dwóch Forach i to nawet po kilkukrotnym podawanie ręki przeze mnie...
2. Zachód już się przekonał co znaczy niekontrolowana emigracja na ich terenie... Do tej pory nasze państwo uchodziło za najbezpieczniejszy kraj w Europie, dzięki temu właśnie, że nie przyjęło uchodźców. Dziś nawet UE przyznaje Polsce rację w tym temacie, chociaż kiedyś groziła.
Poza tym żadem Polak emigrujący swego czasu z Polski nie był potencjalnym terrorystą, dlatego spokojnie można było udzielać mu azylu. Nawet Ukraińcy, których dziś w naszym kraju pełno, są przez nas chętnie przyjmowani...
Co zatem w tym złego, że Polska dba o bezpieczeństwo swoich obywateli...???
Z chrześcijańską i humanitarną pomocą Polacy spieszą wszystkim potrzebującym na całym świecie, może TVN o tym nie mówi, dlatego nie wiesz.
I to na tyle. Dobrego dnia.  |
Przepraszam Alu, ale Ty nie podajesz ręki, Ty wsadzasz szpilę. A jeśli już, to jeden, jedyny raz podałaś mi rękę (a raczej próbowałaś podać) (ku wielkiemu mojemu zaskoczeniu) i to nie szczerą, a okraszoną kłamstwem i manipulacją wśród Użytkowników. Koniec i kropka.
Nigdy nie byłaś szczera!! I nie jesteś do tej pory, jak czytam ! |
Nie mogę nie odpowiedzieć na takie zarzuty...
Zwrot "Przepraszam Alu", gdyby był szczery i nie zawierał słów następujących po nim, ucieszyłby mnie... naprawdę...
Co do szczerości, pamiętasz jak kiedyś zawsze do mnie mówiłaś, czy pisałaś, że w necie nigdy nie mówi się prawdy...?
Pamiętasz może jaki miałaś na Forum GP przydomek... - Pinokio...
Ja zawsze mówię prawdę, tacy ludzie są średnio lubiani... trudno, godzę się z tym, bo kłamać nigdy nie umiałam i nie umiem, mało tego brzydzę się kłamstwem.
Do dziś mam zachowane sms -y użytkowników ostrzegających mnie przed Tobą, mówiące o tym, że rozprzestrzeniasz gdzie się da złe wieści na mój temat...więc daruj sobie złośliwości.
Na tym ja kończę naszą rozmowę w tym temacie. Dobrych przemyśleń.  |
Jesuuuuu, nie jestem wsród tym sms-esowców , ponieważ nigdy nie podałam Tobie nr swojego telefonu.
Ale jedno mnie zastanawia, przechowujesz takie smsy naprawdę ?
przecież to złe emocje (( lubisz tak ?
Matko (( |
Nie tłumacz się Misiu, nie wymieniłyśmy się ani telefonami, ani mailami...próbowałaś ze mną nawiązać bliższe relacje, ale robiłaś to takim pokrętnymi , zakamuflowanymi drogami, że nie nadążyłam za Tobą i nic z tego nie wyszło nam...
Ale to nie jest ważne, za to pamiętam jak poprosiłam Cię o zajęcie stanowiska w pewnej sprawie, na co otrzymałam odpowiedź, że nie wchodzisz w relacje i spory innych użytkowników, pozostawiając bez pomocy...a co teraz robisz...?
Była tylko jedna osoba na Forum GP, która wtedy mnie wspierała i zawsze mówiła - "nie poddawaj się, wróg tylko na to czekają..."
Zachować takie doniesienia, to nie znaczy wciąż się nimi upajać i wzniecać w sobie złe emocje... Uznałam je za pocieszenie, wyjaśniające mi dlaczego tak źle się działo, były dla mnie pewnego rodzaju otuchą.
Nie przejmuj się Misiu, daję sobie świetnie radę, nie takie tragedie w życiu przeżyłam, to co w necie, to pikuś, chociaż czasami też zaboli.  |
Tak, i właśnie po Twoim privie wyłączyłam prywatne wiadomości .
Oczywiście, ze Tobie wówczas odpisałam jednym zdaniem, że nie wchodzę w takie nieciekawe relacje.
Miałyśmy kiedyś zrobić wspólną wycieczkę rowerową, dlatego chciałam nawiązać z Tobą kontakt. Opatrzność jednak nade mną czuwała w taki, czy w inny sposób.
Naprawdę tego nie widzisz, jakie teraz złe emocje rozsiewasz Alu ?
Dlaczego to robisz, jaki widzisz w tym sens, żywisz się tym ?
trudno mi to zrozumieć, uwierz mi, naprawdę ((( |
Wychwalałaś dziś wielkie pokłady empatii SAD i od tego się zaczęło, bo to akurat ciężko mi się czyta pamiętając to co było...
Dziś znów po raz drugi mnie ganisz...
Dlaczego nie widzisz przykrych dla mnie postów SAD , które oględnie mówiąc bolą i niesprawiedliwie oskarżają, takie posty były już dwa, mimo to
Twojej reakcji na to, że psują atmosferę na Forum nie było.
Od tej pory nie zabieram głosu w tym temacie, przepraszam wszystkich, że o tym wspomniałam.  |
Chyba nie do końca się zrozumiałyśmy Alu ?
Wszyscy są wszędzie mile widziani, ok? i przy tym pozostańmy i szanujmy się wszyscy wzajemnie
No chyba, że wytrzymać już ze sobą nie możemy ? ))))
Ale aż tak źle przecież nie jest.  |
Misiu, ja mówiłam, że nie będę się wypowiadała w tym temacie, a nie na tym wątku...
Z pozostałą częścią Twojej wypowiedzi się zgadzam w całości, szczególnie ze słowami szanujmy się wszyscy wzajemnie.
Dlatego wybacz mi, że tę zasadę złamię raz jeszcze...i znów zabiorę głos w tym temacie, sprowokowana przez SAD oczywiście...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Alicja
Gość
|
Wysłany: Wto 17:52, 24 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
S.A.-D. napisał: | Alicja napisał: | S.A.-D. napisał: | Alicja napisał: | 1. Ogrom empatii SAD, miałam osobiście okazję poznać na dwóch Forach i to nawet po kilkukrotnym podawanie ręki przeze mnie...
2. Zachód już się przekonał co znaczy niekontrolowana emigracja na ich terenie... Do tej pory nasze państwo uchodziło za najbezpieczniejszy kraj w Europie, dzięki temu właśnie, że nie przyjęło uchodźców. Dziś nawet UE przyznaje Polsce rację w tym temacie, chociaż kiedyś groziła.
Poza tym żadem Polak emigrujący swego czasu z Polski nie był potencjalnym terrorystą, dlatego spokojnie można było udzielać mu azylu. Nawet Ukraińcy, których dziś w naszym kraju pełno, są przez nas chętnie przyjmowani...
Co zatem w tym złego, że Polska dba o bezpieczeństwo swoich obywateli...???
Z chrześcijańską i humanitarną pomocą Polacy spieszą wszystkim potrzebującym na całym świecie, może TVN o tym nie mówi, dlatego nie wiesz.
I to na tyle. Dobrego dnia.  |
Przepraszam Alu, ale Ty nie podajesz ręki, Ty wsadzasz szpilę. A jeśli już, to jeden, jedyny raz podałaś mi rękę (a raczej próbowałaś podać) (ku wielkiemu mojemu zaskoczeniu) i to nie szczerą, a okraszoną kłamstwem i manipulacją wśród Użytkowników. Koniec i kropka.
Nigdy nie byłaś szczera!! I nie jesteś do tej pory, jak czytam ! |
Nie mogę nie odpowiedzieć na takie zarzuty...
Zwrot "Przepraszam Alu", gdyby był szczery i nie zawierał słów następujących po nim, ucieszyłby mnie... naprawdę...
Co do szczerości, pamiętasz jak kiedyś zawsze do mnie mówiłaś, czy pisałaś, że w necie nigdy nie mówi się prawdy...?
Pamiętasz może jaki miałaś na Forum GP przydomek... - Pinokio...
Ja zawsze mówię prawdę, tacy ludzie są średnio lubiani... trudno, godzę się z tym, bo kłamać nigdy nie umiałam i nie umiem, mało tego brzydzę się kłamstwem.
Do dziś mam zachowane sms -y użytkowników ostrzegających mnie przed Tobą, mówiące o tym, że rozprzestrzeniasz gdzie się da złe wieści na mój temat...więc daruj sobie złośliwości.
Na tym ja kończę naszą rozmowę w tym temacie. Dobrych przemyśleń.  |
Ty Alu najpierw zrozum cały kontekst wypowiedzi (jakiejkolwiek) a dopiero potem zabieraj głos. Takie jest moje zdanie.
Moje "przepraszam Alu" nie było przeprosinami Ciebie, bo uważam, że nie mam za co przepraszać. Szczególnie Ciebie.
Nadmienię może tylko to, że mój nr kom. miałaś tylko Ty, Knurek (z którym do dziś utrzymuję kontakty i widuję się czasem jak czas nam na to pozwoli, oczywiście przed pandemią), Pszczółka Maja (Oszustmatrymonialny obecnie) i ten gość co jeździł pociągiem (nie pamiętam jaki miał nick) I jestem pewna, że żadna z tych osób na Bank nie ostrzegała Ciebie przede mną.
O Nieżyjących pisać nie będę Ich już nie ma między nami
Nie zniżę się do Twojego poziomu i nie będę odpowiadać na Twoje brednie, i kłamstwa (na temat mojej osoby). Jesteś dla mnie wampirem energetycznym, który żongluje emocjami (nie tylko moimi) ciągle mnie osądzasz, osaczasz, krytykujesz i wbijasz mi szpile gdzie uważasz, że możesz.
Omijam Cię od dawna z daleka, nie zaczepiam i nie odpowiadam na Twoje zaczepki. Zatem bądź łaskawa i zostaw mnie w końcu w spokoju i przestań uprzykrzać mi życie i wszystkim, którzy Cię nie wspierają.
Zawsze umiejętnie kłamałaś i kłamiesz, a prawdę mówisz tylko wtedy, kiedy się pomylisz.
Nie znoszę przewrotności i lizusostwa, które emanują z Ciebie na kilometr. |
Dobrze zrozumiałam kontekst Twego zdania, to Ty nie zrozumiałaś cynizmu w mojej odpowiedzi...
Dlaczego dalej mnie obrażasz, zarzucając kolejnymi oskarżeniami ?
Kto Ci daje prawo mnie oceniać bezustannie i do tego niesprawiedliwie i nieprawdziwie, zarzucając kłamstwo i manipulację...?
Miałam już w tej przykrej sprawienie nie zabierać głosu, ale jak mogę pozostawić to bez komentarza i nawet nie próbować się bronić, no jak...?
Piszesz o Knurku, który na tamtym Forum wyzwał Cię od czci i wiary, zmieszał z błotem, wszyscy się wtedy odwrócili od Ciebie, nikt nie zabrał głosu w Twojej obronie...kto Ci wtedy podał rękę...??? Ja...jako jedyna...
Może przypomnę Ci posumowanie wszystkich użytkowników na Forum wydaje mi się, że Misia wtedy miała dobre wyczucie i intuicję i to nie dlatego, że mnie potraktowała życzliwie...dlaczego dziś ma inne zdanie o Tobie, to Ty już sama wiesz najlepiej...
Zaraz zamieszczę post Misi z tamtego Forum.
-MISIA
Swojak
Użytkownicy zarejestrowani
PipPipPipPip
13714 postów
Napisano 31 grudzień 2015 - 17:26:58
Postanowiłam zrobić mały rachunek sumienia w kończącym się starym roczku, bratówka kwitnie jeszcze u fryzjera ja naszczęscie już po.
Czy oczyści tą atmosferę na wątku tego nie wiem nie wiem ale jak postanowicie mnie zlinczować- przeboleję jakoś J
Zacznę alfabetycznie swoje odczucia wątek polityczny lekko nas podzielil, uważam, że niepotrzebnie, cenię i cenilam zawsze merytorycznośc odpowiedzi.To, ze nie będziemy się ze sobą zgadzać było przecież do przewidzenia, ale potyczki osobiste to dla mnie zawsze na wątkach merytorycznych zawsze będą maglem, sorry.
Ala idzie na pierwszy ogień( bo pierwsza litera litera alfabetu)Zawsze mi bliska w poglądach na życie, czasem bywało między nami róznie, jednak podobne mamy spojrzenia na świat i sądzę, podobny sposób myslenia, bardzo ciepła duszyczka
Andy, trochę wg mnie wdaje się na innych wątkach ( poza politycznym) niepotrzebnie w polityczne dyskusje, chociaż postrzegam go jako rzeczowego i mądrego człowieka- trochę przezył, doświadczenia ma, więc bardzo chętnie go czytam i z nim dyskutuję ( jak z każdym. bez durnowatych, uszczypliwych podtekstów- to w nawiasie do wszystkich oczywiście- nie tylko do Andiego) )
Knurek, który uciekł, inteligentny gościu, żartobliwy, z mądrym podejściem do życia, trafnie wychwytującym wszelkiego rodzaju niuanse.
Niu- dziewczyna z polotem, z humorem odmiennym- ale dla mnie zrozumiałym, choć uważam, ze nie do końca zrozumiała mnie w swoim przekazie. Osobą jestem szczerą, nikt tak jak ja, nie otworzyl się na róznych wątkach, choć nie raz czkawką mi się to odbijało. Ale Polak potrafi- to wiem J
Kimkę nie rozgryzłam, schowała się głęboko, myslę, że potrafiłybyśmy znależź porozumienie, pomimo róznych poglądów politycznych.
Glida- ripostująca, diabelnie inteligentna dziewczyna, bliska mi z róznych powodów, pomimo młodego wieku realistycznie podchodząca do zycia .
EOS. Zawsze pogodna- czytając jej posty mój humorek zawsze szybował w górę, wnosząca wiele pozytywnych chwil w moje zycie, był moment niecelowego z mojej strony nieporozumienia, przeprosilam, sądzę, że będzie mi to odpuszczone na wieci wieciów J
Ostatnina- dziewczyna pogodna, z poczuciem humoru, rzeczowa i także mi bliska z różnych względów- wysoko ją cenię.
Perła, osoba mi jakby najbliższa, ubolewam, że pomimo wielu konwersacji, nie wyczuła tego, że wyciągam przyjazną rękę, choć postrzegane to było zupełnie na opak z jej strony, a szkoda. Czas schować moja Panno urazy do wszystkich, czas najwyższy- myslę, że nikt tutaj nie ma najmniejszej ochoty zrobić Ci żadnej krzywdy, chociaż powiem, Ci szczerze ( nie obrazaj się po raz kolejny) masz słabego niucha co do niektórych ludzi.
Kolega *-kolegi, rubaszny, chociaż krytykuje mnie ( i nie tylko) na każdym kroku, biorę na to poprawkę, bo tak jak wiele razy pisałam serducho ma dobre , złośliwości niewiele- choć takiego stara się nam przedstawić siebie na wątkach, ogólnie fajny gościu, tylko z rzadka gryzie się w język J a czasem powinien.
VS- fajny, niepotrzebnie wchodzący w twardą polemikę, choć potrafi być miły, co cenię , inteligentna bestia, ale bestia
Wiedźma, czasem fajna- jak nie daje się nakręcać, myslę, że z czasem to zrozumie- czego zyczę jej z całego serca.
Saltka- dziewczyna wspaniała , nie dająca sobą manipulować, za co bardzo ją cenię i chylę czoła. Humorek ją nie opuszcza, a który sobie bardzo cenię, riposta nieraz cięta ale na ogół trafiająca w punkt
Żalek- odszedł, choć bardzo tęsknie, wnosił wiele ciepła na forum. Cały czas czekam, że do nas zapuka, czasem nie potrafił zapanować nad nerwami. Ale wydawało mu się czasem, że w inny sposób nie potrafi wyrazić swoich poglądów w konwersacji z osobami, które mają odmienne zdanie.Myslę, że wynikało to z tego, że ripostował posty, w których go obrażano osobiście, zamiast odnosić się do meritum każdej sprawy .Stał twardo przy swoich poglądach – i dobrze, choć nerwy nie zawsze trzymał na postronkach .
Marek, dżentelmen pełną gębą- starający się w sposób kulturalny wyrażać własne poglądy, inteligentny gościu, starający się zawsze łatać to, co się sypie. Za to mu bardzo dziękuję
Wielokropek zagrzał nas do walki ( jak dla mnie w słusznym celu- za co bardzo mu dziękuję) inteligentny gościu, z duzym zasobem wiedzy i ciekawie piszący, ze sporą kulturą słowa- choć dający się niepotrzebnie wkręcać w jałowe, poboczne dyskusje.
Brak mi Jumanjiego na forum, chętnie spotkałabym się osobiście z nim, 5,5 roku zrobiło swoje, czasem ostre słowa i może nie po mojej mysli, ma odmienne poglądy polityczne, do których przekonuje wszem i w/c ( pewnie podobnie jak i ja- choć na wyłącznie w politykę bawię się na tym forum)- mój komandosie
Brak mi Martie- bo ciekawie pisała – pogodna dziewczyna, wiele ciekawych rzeczy ma w swojej głowce i miło by mi było, gdyby czasem starała się z nami tym podzielić.
Przepraszam za niezgodnośc z kolejnymi literami alfabetu, jakoś tak wyszło, pisałam o w takiej kolejności w jakiej przychodziły mi te osoby na myśl.
Brak mi wielu jeszcze osób z wątku o Iwonie Wieczorek, ale ponieważ już tam nie wchodzę, więc wymienianie ich na tym wątku byłoby niestosowne- a szkoda .
Na koniec- Zakładka- człowiek wyjątkowo podły, wiele zła czyni na wątkach, gdyby zdjął maskę zapewne wszyscy byśmy się zdziwili – ja wyczułam to już na Wspólczesnej, widać nos mam długi ( chciaż nie jak Pinokio. Kłamie człek w każdym zdaniu, manipuluje ludżmi , bazuje na ich naiwności a to rzecz najbardziej możliwa z obrzydliwych ..Starałam się trzymać od tej osoby w pewnym dystansie, odwrócona plecami w avku, pokazaje tak naprawdę w czym rzecz- i nie mówcie mi, że nie ma to znaczenia, bo ma, dokladnie ma. Czy się czerwieni i dlatego ? – otóż nie, takie sprawy są obce takim pokrętnym ludziom
Jeśli kogoś pominęłam- sorki, nie zrobilam tego naprawdę celowo, lecz wyłącznie dlatego iż stosunkowo rzadko pokazują się na wątkach, na których piszę- np. miła Wielbicielka, czy też ….. No Name.
Tak jak piszę, to w starym jeszcze roku, na odpowiedź nie oczekuję ale na refleksję każdego we własnym zakresie. Szzczera do bólu, w dyplomację się nie zabawiłam. Jeśli wszyscy pokażeci mi swoje plecy- zrozumiem, ale uważam, ze nalezało pewne rzeczy przewietrzyć, bo smród stawał się już nie do zniesienia....
Mam jednak nadzieję, że Nowy Rok rozświetli dusze i głowy ludzi a jak postanowicie dalej, to sprawa każdego z Was moi drodzy.. Znacie mnie od dawna- i myślę , że w miarę dobrze . Jadę po bratówkę
Niech ten wieczor usunie troski, przyniesie radość, którą starałam się Wam przekazać w ostatniej piosence- Dosiego Roku – wszystkim i z wszystkich wątków forum GP24 oraz z innych , zaglądających czasem na te wątki.
Miłego, dzisiejszego – dobranoc
Ostatnio zmieniony przez Alicja dnia Wto 18:35, 24 Sie 2021, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Założyciel Forum Rycerz
Gość
|
Wysłany: Wto 18:25, 24 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
My nie wiemy kogo tak bardzo humanitarnie przyjmujemy. Głodne dzieci... One są na rozruch sumienia.
Ale walutę mają na opłacenie przewoźników. To kosztuje.
Często z ukrytymi kałachami i powiązaniami z dostawcą materiałów wybuchowych.
Do pracy nie przyjeżdżają. Bo po co. Dostaną wszystko.
Ci którzy nie mają pieniędzy: rodzice, dziadkowie, zostają w swoim kraju. Im nikt nie pomoże.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Steysi
Gość
|
Wysłany: Wto 18:33, 24 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
S.A.-D. napisał: |
Taka by Ci się Misiu przydała
Jest lekka, mięciutka i cieplutka. |
Piękna! i kolory stonowane, śliczne.
Misiu, udanego obiadku Wam Życzę
Sad, fajnie że ucalowalas Wróbelka ten co jeździł pociągami to kulejarz
Alu, nie szkoda Ci czasu na szukanie postów sprzed lat? Weź odpuść.
Dziewczyny proszę Was, uspokójcie się. Naprawdę uwielbiam Was czytać ale wywlekania brudow już nie lubię. Jesteśmy starsze od tamtych wydarzeń, mądrzejsze, bardziej doświadczone. Myślę że każda z nas mogłaby drugiej napisać coś przykrego co siedzi w sercu. Nie lepiej puścić w niepamięć? Ja też od jednej z Was usłyszałam że zawsze byłam niepewna i dziwna i zakłamana. No cóż przełknęłam to. Nie uważam się za osobę zakłamaną. Też mi zarzucono że z Misią rozmawiam. No cóż rozmawiam. Też kiedyś nieładnie potraktowałam Misię na gronie. No cóż uległam presji większości. Też nie byłam w porządku do SAD. Ale zostałam zmanipulowana. Kurde kto jest z nas czysty niech rzuci pierwszy kamieniem. Nie sądzę żeby któraś to zrobiła. Grunt to umieć się przyznać. My same wiemy ile jesteśmy warte. Nie musimy na siłę innym tego udowadniać.
Ostatnio zmieniony przez Steysi dnia Wto 18:45, 24 Sie 2021, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alicja
Gość
|
Wysłany: Wto 18:51, 24 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Steysi, powstrzymaj SAD w obrażaniu mnie, a ja na pewno zamilknę w tym temacie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:05, 24 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Steysi przeczytaj i popatrz.
Amantadyna jest w Polsce sprzedawana pod nazwą Viregyt-K
W Polsce trwają badania kliniczne nad skutecznością amantadyny w leczeniu COVID-19. Dotychczas wzięło w nich udział kilkudziesięciu pacjentów pacjentów.
▶️Tylko dlaczego tak mało przebadano. Czyzby nie było chorych?
Lek zapowiada się imponująco 👍
[link widoczny dla zalogowanych]
Jestem również pacjentem chorym na covid-19 i leczyłam się właśnie Amantadyną. Ja i mój Mąż. Jesteśmy oboje dobrym przykładem. Tylko dlaczego moi lekarze, którym o tym mówiłam, i Mąż mówił, odpowiadali, że z tą Amantadyną sami nie wiedzą jak jest.
A ja w 4 dobie choroby zaczęłam brać tabletki 100 mg, bo w późniejszej już ponoć byłoby za późno. I choć brązowa szklana buteleczka zawiera 50 kapsułek, to bierze się tylko 4 dni, tyle nam lekarz wystawiający receptę zalecił. (Ja brałam 5 dni i nie przedobrzyłam). I oboje wyszliśmy z covidu-19.
Nasi lekarze nie podali nas do badań nad amantadyną jako pacjentów wyleczonych tym właśnie lekiem. Zastanawialiśmy się dlaczego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez S.A.-D. dnia Wto 19:06, 24 Sie 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
S.A.-D.
Użytkownik
Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 254 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:17, 24 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Steysi napisał: | S.A.-D. napisał: |
Taka by Ci się Misiu przydała
Jest lekka, mięciutka i cieplutka. |
Piękna! i kolory stonowane, śliczne.
Misiu, udanego obiadku Wam Życzę
Sad, fajnie że ucalowalas Wróbelka ten co jeździł pociągami to kulejarz
Alu, nie szkoda Ci czasu na szukanie postów sprzed lat? Weź odpuść.
Dziewczyny proszę Was, uspokójcie się. Naprawdę uwielbiam Was czytać ale wywlekania brudow już nie lubię. Jesteśmy starsze od tamtych wydarzeń, mądrzejsze, bardziej doświadczone. Myślę że każda z nas mogłaby drugiej napisać coś przykrego co siedzi w sercu. Nie lepiej puścić w niepamięć? Ja też od jednej z Was usłyszałam że zawsze byłam niepewna i dziwna i zakłamana. No cóż przełknęłam to. Nie uważam się za osobę zakłamaną. Też mi zarzucono że z Misią rozmawiam. No cóż rozmawiam. Też kiedyś nieładnie potraktowałam Misię na gronie. No cóż uległam presji większości. Też nie byłam w porządku do SAD. Ale zostałam zmanipulowana. Kurde kto jest z nas czysty niech rzuci pierwszy kamieniem. Nie sądzę żeby któraś to zrobiła. Grunt to umieć się przyznać. My same wiemy ile jesteśmy warte. Nie musimy na siłę innym tego udowadniać. |
Dziękuję Steysi
To jest link do tych kurteczek, są niedrogie i w paru kolorach do wyboru. Ja kupowałam w ubiegłym roku (znaczy tej zimy) to były jeszcze w fioletowe, i miętowe paski. Zajrzyj jak chcesz.
[link widoczny dla zalogowanych]
Dobrej Nocy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Steysi
Gość
|
Wysłany: Wto 19:29, 24 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Alicja napisał: | Steysi, powstrzymaj SAD w obrażaniu mnie, a ja na pewno zamilknę w tym temacie.  |
Alu, a gdzie SAD Cie obraziła? Owszem czasem Ci pociśnie ale Ty Alutka bez winy też nie jesteś jak tak na to patrzę z boku. Ty siedzisz sobie cicho i czekasz gdzie wyskoczyć i wbić szpile. Jak już to zrobisz no to dostajesz rykoszetem. Was bardzo poróżniła polityka i zupełnie niepotrzebnie. No tak to widzę. Ja mogę powiedzieć wprost nie akceptuje tego co robi PiS. Ale nie ciskam się na lewo i prawo. Nie obrażam zwolenników Pisu. Nie obrażam ani Ciebie ani Uli. A Wy tak się wkręcacie jakby o czyjeś życie chodziło
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Steysi
Gość
|
Wysłany: Wto 19:32, 24 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
S.A.-D. napisał: | Steysi przeczytaj i popatrz.
Amantadyna jest w Polsce sprzedawana pod nazwą Viregyt-K
W Polsce trwają badania kliniczne nad skutecznością amantadyny w leczeniu COVID-19. Dotychczas wzięło w nich udział kilkudziesięciu pacjentów pacjentów.
▶️Tylko dlaczego tak mało przebadano. Czyzby nie było chorych?
Lek zapowiada się imponująco 👍
[link widoczny dla zalogowanych]
Jestem również pacjentem chorym na covid-19 i leczyłam się właśnie Amantadyną. Ja i mój Mąż. Jesteśmy oboje dobrym przykładem. Tylko dlaczego moi lekarze, którym o tym mówiłam, i Mąż mówił, odpowiadali, że z tą Amantadyną sami nie wiedzą jak jest.
A ja w 4 dobie choroby zaczęłam brać tabletki 100 mg, bo w późniejszej już ponoć byłoby za późno. I choć brązowa szklana buteleczka zawiera 50 kapsułek, to bierze się tylko 4 dni, tyle nam lekarz wystawiający receptę zalecił. (Ja brałam 5 dni i nie przedobrzyłam). I oboje wyszliśmy z covidu-19.
Nasi lekarze nie podali nas do badań nad amantadyną jako pacjentów wyleczonych tym właśnie lekiem. Zastanawialiśmy się dlaczego  |
Niestety link mi nie lata. Ale tak znam ten lek. Ponoć ma zbawienne działanie przy covidzie. Szkoda, że nie podali Was lekarze do badań bo jesteście idealnym przykładem ze Wam lek pomógł. Pamiętam jak było zle i chwilami się bałam czy z tego wyjdziecie super ze wszystko zakończyło się pomyślnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Steysi
Gość
|
Wysłany: Wto 19:35, 24 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
SAD dziękuję za linka do kurteczek. Jutro z kompa przejrzę. Faktycznie są bardzo tanie i przepiękne. Chyba zakupie
Miłej nocy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Miśka
Gość
|
Wysłany: Wto 22:10, 24 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
S.A.-D. napisał: |
Taka by Ci się Misiu przydała
Jest lekka, mięciutka i cieplutka. |
SAD
Tak, jest śliczna. Jutro ją zamówię , jeśli zdążą przysłać ją do piątku.
Wyprałam dzisiaj swoje obie kurteczki. I albo woda była za ciepła albo materiał beznadziejny. Na szwach się pomarszczyły dziwnie i nie wygląda to zbyt ciekawie .
Pierwszy raz wsadziłam je do pralki, temperatura była tylko 40 stopni ale coś się nie udało. Zrobiły się sztywno- szeleszczące , niemiłe.
Kupiłam rok temu taką w cieniutkie kolorowe paseczki w Desigual'u , też sztuczne futerko ale jest wybitnie zimowa. Ta Twoja będzie idealna.
Dziękuję ))
Steys
Obiado- podwieczorek się udał - dziękuję .
Było dmuchanie świeczek z cyfrą 15 , dopiero wróciliśmy . W restauracji jeszcze do tortu wbili fontanną tortową )) - zdjęcia mamy
Tak niedawno jeszcze siadał na babci kolanach a teraz babcia siedzi na jego kolankach ))
Przerósł nas wszystkich, tylko jeszcze ma kilka cm do zrównania się ze swoim tatą . Wysoki jest - ale niesamowity szczypior ))))
Dobranoc ))
Buziole dla Was dziewczyny ))
Spokojnej nocy
Ostatnio zmieniony przez Miśka dnia Wto 22:22, 24 Sie 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Miśka
Gość
|
Wysłany: Wto 22:20, 24 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Nie zamówię, teraz patrzę,to sklep wysyłkowy z Chin, paczka idzie dobry miesiąc .
Poprzednio, jak zamówiłam sukienki, to przyszły po prawie 5 tygodniach 3 sztuki a jedna jeszcze o 2 tygodnie później . Wszystkie skracałam , bo były za długie
Pojadę w tym, co mam, trudno - może uda się rozprasować deczko ((
Kupiłaś sobie SAD taką kurteczkę ?
Dobranoc
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Miśka
Gość
|
Wysłany: Śro 12:04, 25 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
I w związku z powyższym jadę do fryzjerki pomalować sobie łepetynkę
Zimno i wietrznie dzisiaj, wczoraj już włączyliśmy wieczorem na chwilkę kominek a na stałe podłogę w łazience
Ale pomimo wszystkiego życzę UDANEGO DNIA ))
Ostatnio zmieniony przez Miśka dnia Śro 12:05, 25 Sie 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alicja
Gość
|
Wysłany: Śro 12:14, 25 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Chciałam wszystkich bardzo przeprosić - wczoraj niepotrzebnie górę wzięły emocje i urażona duma z mej strony.
Już od dziecka byłam obrażalska, a życie nauczyło mnie jednego walczyć o swoje i dzielnie bronić rodziny, godności i swoich interesów.
Jeszcze raz PRZEPRASZAM.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ula
Administrator
Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 531 razy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:22, 25 Sie 2021 Temat postu: |
|
|
Dobrze zrozumiałam kontekst Twego zdania, to Ty nie zrozumiałaś cynizmu w mojej odpowiedzi...
Dlaczego dalej mnie obrażasz, zarzucając kolejnymi oskarżeniami ?
Kto Ci daje prawo mnie oceniać bezustannie i do tego niesprawiedliwie i nieprawdziwie, zarzucając kłamstwo i manipulację...?
Miałam już w tej przykrej sprawienie nie zabierać głosu, ale jak mogę pozostawić to bez komentarza i nawet nie próbować się bronić, no jak...?
Piszesz o Knurku, który na tamtym Forum wyzwał Cię od czci i wiary, zmieszał z błotem, wszyscy się wtedy odwrócili od Ciebie, nikt nie zabrał głosu w Twojej obronie...kto Ci wtedy podał rękę...??? Ja...jako jedyna...
Może przypomnę Ci posumowanie wszystkich użytkowników na Forum wydaje mi się, że Misia wtedy miała dobre wyczucie i intuicję i to nie dlatego, że mnie potraktowała życzliwie...dlaczego dziś ma inne zdanie o Tobie, to Ty już sama wiesz najlepiej...
Zaraz zamieszczę post Misi z tamtego Forum.
-MISIA
Swojak
Użytkownicy zarejestrowani
PipPipPipPip
13714 postów
Napisano 31 grudzień 2015 - 17:26:58
Postanowiłam zrobić mały rachunek sumienia w kończącym się starym roczku, bratówka kwitnie jeszcze u fryzjera ja naszczęscie już po.
Czy oczyści tą atmosferę na wątku tego nie wiem nie wiem ale jak postanowicie mnie zlinczować- przeboleję jakoś J
Zacznę alfabetycznie swoje odczucia wątek polityczny lekko nas podzielil, uważam, że niepotrzebnie, cenię i cenilam zawsze merytorycznośc odpowiedzi.To, ze nie będziemy się ze sobą zgadzać było przecież do przewidzenia, ale potyczki osobiste to dla mnie zawsze na wątkach merytorycznych zawsze będą maglem, sorry.
Ala idzie na pierwszy ogień( bo pierwsza litera litera alfabetu)Zawsze mi bliska w poglądach na życie, czasem bywało między nami róznie, jednak podobne mamy spojrzenia na świat i sądzę, podobny sposób myslenia, bardzo ciepła duszyczka
Andy, trochę wg mnie wdaje się na innych wątkach ( poza politycznym) niepotrzebnie w polityczne dyskusje, chociaż postrzegam go jako rzeczowego i mądrego człowieka- trochę przezył, doświadczenia ma, więc bardzo chętnie go czytam i z nim dyskutuję ( jak z każdym. bez durnowatych, uszczypliwych podtekstów- to w nawiasie do wszystkich oczywiście- nie tylko do Andiego) )
Knurek, który uciekł, inteligentny gościu, żartobliwy, z mądrym podejściem do życia, trafnie wychwytującym wszelkiego rodzaju niuanse.
Niu- dziewczyna z polotem, z humorem odmiennym- ale dla mnie zrozumiałym, choć uważam, ze nie do końca zrozumiała mnie w swoim przekazie. Osobą jestem szczerą, nikt tak jak ja, nie otworzyl się na róznych wątkach, choć nie raz czkawką mi się to odbijało. Ale Polak potrafi- to wiem J
Kimkę nie rozgryzłam, schowała się głęboko, myslę, że potrafiłybyśmy znależź porozumienie, pomimo róznych poglądów politycznych.
Glida- ripostująca, diabelnie inteligentna dziewczyna, bliska mi z róznych powodów, pomimo młodego wieku realistycznie podchodząca do zycia .
EOS. Zawsze pogodna- czytając jej posty mój humorek zawsze szybował w górę, wnosząca wiele pozytywnych chwil w moje zycie, był moment niecelowego z mojej strony nieporozumienia, przeprosilam, sądzę, że będzie mi to odpuszczone na wieci wieciów J
Ostatnina- dziewczyna pogodna, z poczuciem humoru, rzeczowa i także mi bliska z różnych względów- wysoko ją cenię.
Perła, osoba mi jakby najbliższa, ubolewam, że pomimo wielu konwersacji, nie wyczuła tego, że wyciągam przyjazną rękę, choć postrzegane to było zupełnie na opak z jej strony, a szkoda. Czas schować moja Panno urazy do wszystkich, czas najwyższy- myslę, że nikt tutaj nie ma najmniejszej ochoty zrobić Ci żadnej krzywdy, chociaż powiem, Ci szczerze ( nie obrazaj się po raz kolejny) masz słabego niucha co do niektórych ludzi.
Kolega *-kolegi, rubaszny, chociaż krytykuje mnie ( i nie tylko) na każdym kroku, biorę na to poprawkę, bo tak jak wiele razy pisałam serducho ma dobre , złośliwości niewiele- choć takiego stara się nam przedstawić siebie na wątkach, ogólnie fajny gościu, tylko z rzadka gryzie się w język J a czasem powinien.
VS- fajny, niepotrzebnie wchodzący w twardą polemikę, choć potrafi być miły, co cenię , inteligentna bestia, ale bestia
Wiedźma, czasem fajna- jak nie daje się nakręcać, myslę, że z czasem to zrozumie- czego zyczę jej z całego serca.
Saltka- dziewczyna wspaniała , nie dająca sobą manipulować, za co bardzo ją cenię i chylę czoła. Humorek ją nie opuszcza, a który sobie bardzo cenię, riposta nieraz cięta ale na ogół trafiająca w punkt
Żalek- odszedł, choć bardzo tęsknie, wnosił wiele ciepła na forum. Cały czas czekam, że do nas zapuka, czasem nie potrafił zapanować nad nerwami. Ale wydawało mu się czasem, że w inny sposób nie potrafi wyrazić swoich poglądów w konwersacji z osobami, które mają odmienne zdanie.Myslę, że wynikało to z tego, że ripostował posty, w których go obrażano osobiście, zamiast odnosić się do meritum każdej sprawy .Stał twardo przy swoich poglądach – i dobrze, choć nerwy nie zawsze trzymał na postronkach .
Marek, dżentelmen pełną gębą- starający się w sposób kulturalny wyrażać własne poglądy, inteligentny gościu, starający się zawsze łatać to, co się sypie. Za to mu bardzo dziękuję
Wielokropek zagrzał nas do walki ( jak dla mnie w słusznym celu- za co bardzo mu dziękuję) inteligentny gościu, z duzym zasobem wiedzy i ciekawie piszący, ze sporą kulturą słowa- choć dający się niepotrzebnie wkręcać w jałowe, poboczne dyskusje.
Brak mi Jumanjiego na forum, chętnie spotkałabym się osobiście z nim, 5,5 roku zrobiło swoje, czasem ostre słowa i może nie po mojej mysli, ma odmienne poglądy polityczne, do których przekonuje wszem i w/c ( pewnie podobnie jak i ja- choć na wyłącznie w politykę bawię się na tym forum)- mój komandosie
Brak mi Martie- bo ciekawie pisała – pogodna dziewczyna, wiele ciekawych rzeczy ma w swojej głowce i miło by mi było, gdyby czasem starała się z nami tym podzielić.
Przepraszam za niezgodnośc z kolejnymi literami alfabetu, jakoś tak wyszło, pisałam o w takiej kolejności w jakiej przychodziły mi te osoby na myśl.
Brak mi wielu jeszcze osób z wątku o Iwonie Wieczorek, ale ponieważ już tam nie wchodzę, więc wymienianie ich na tym wątku byłoby niestosowne- a szkoda .
Na koniec- Zakładka- człowiek wyjątkowo podły, wiele zła czyni na wątkach, gdyby zdjął maskę zapewne wszyscy byśmy się zdziwili – ja wyczułam to już na Wspólczesnej, widać nos mam długi ( chciaż nie jak Pinokio. Kłamie człek w każdym zdaniu, manipuluje ludżmi , bazuje na ich naiwności a to rzecz najbardziej możliwa z obrzydliwych ..Starałam się trzymać od tej osoby w pewnym dystansie, odwrócona plecami w avku, pokazaje tak naprawdę w czym rzecz- i nie mówcie mi, że nie ma to znaczenia, bo ma, dokladnie ma. Czy się czerwieni i dlatego ? – otóż nie, takie sprawy są obce takim pokrętnym ludziom
Jeśli kogoś pominęłam- sorki, nie zrobilam tego naprawdę celowo, lecz wyłącznie dlatego iż stosunkowo rzadko pokazują się na wątkach, na których piszę- np. miła Wielbicielka, czy też ….. No Name.
Tak jak piszę, to w starym jeszcze roku, na odpowiedź nie oczekuję ale na refleksję każdego we własnym zakresie. Szzczera do bólu, w dyplomację się nie zabawiłam. Jeśli wszyscy pokażeci mi swoje plecy- zrozumiem, ale uważam, ze nalezało pewne rzeczy przewietrzyć, bo smród stawał się już nie do zniesienia....
Mam jednak nadzieję, że Nowy Rok rozświetli dusze i głowy ludzi a jak postanowicie dalej, to sprawa każdego z Was moi drodzy.. Znacie mnie od dawna- i myślę , że w miarę dobrze . Jadę po bratówkę
Niech ten wieczor usunie troski, przyniesie radość, którą starałam się Wam przekazać w ostatniej piosence- Dosiego Roku – wszystkim i z wszystkich wątków forum GP24 oraz z innych , zaglądających czasem na te wątki.
Miłego, dzisiejszego – dobranoc[/quote]
--------------------------------------------------------------------------------------
Jak to mówią?..
"W przyrodzie nic nie ginie"...
Co niektórych powinno skłaniać do refleksji
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ula dnia Śro 12:23, 25 Sie 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|