www.rycerz.fora.pl

SANDIEGO · Gość

Pierwszy przegrany przez PiS proces ws. dezubekizacji.

Byłemu funkcjonariuszowi SB, który w latach 80. współpracował z "Solidarnością" i Kościołem, przywrócono poprzednią wysokość świadczenia emerytalnego. Sąd nakazał również wypłacić mu wyrównanie za 18 miesięcy. Wyrok jest nieprawomocny.

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił decyzję MSWiA o zmniejszeniu emerytury Augustynowi Skitkowi. Wyrok zapadł 4 marca. To pierwszy przypadek, gdy sąd uchylił decyzję o tzw. dezubekizacji, choć wyrok nie jest jeszcze prawomocny - donosi "Gazeta Wyborcza".

Augustyn Skitek jako funkcjonariusz SB współpracował w latach 80. w Gorzowie z „Solidarnością” i Kościołem, wynosząc najbardziej tajne dokumenty bezpieki. Miał je przekazywać, razem z dwoma kolegami, kapelanowi gorzowskiej „Solidarności" księdzu Witoldowi Andrzejewskiemu, razem z informacjami o planowanych akcjach bezpieki przeciwko księżom i działaczom "S".

W 1990 r. Skitek przeszedł pozytywną weryfikację i został zatrudniony w Urzędzie Ochrony Państwa. 15 lat później przeszedł na emeryturę. Na mocy tzw. ustawy dezubekizacyjnej, wprowadzonej przez PiS, w 2017 r. zmniejszono mu świadczenie z 2,8 tys. zł do 1,5 tys. zł brutto.

[link widoczny dla zalogowanych]

Czy pracowników wymiaru sprawiedliwości (sędziów, prokuratorów) również objęła weryfikacja? A może chroniły ich immunitety?

Pytam, bom ciekaw.

Omega · Wysłany: Nie 19:54, 10 Mar 2019 Temat postu:

Przede wszystkim weryfikacja przeprowadzona została z dużym opóźnieniem i wybiórczo.
Oczywiście byli duchowni którzy donosili do SB i funkcjonariusze SB którzy donosili do duchownych.

No i mamy teraz jak mamy. A mamy nadal tych samych donosicieli. Czyli przemiany ustrojowe nie zostały jeszcze zakończone. Ja nawet nie wiem czy w ogóle zostały rozpoczęte.

Dziś zaszczytem jest oficjalnie powiedzieć: Ja byłem donosicielem. Ale musiałem.

Ula