Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna www.rycerz.fora.pl
FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Kącik dla Gości
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 579, 580, 581 ... 703, 704, 705  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna -> Pokoik Gości
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Pią 18:09, 30 Lip 2021    Temat postu:

Miśka napisał:
Dziekuje SAD, droga daleka nie jest, tylko proszę Pana Boga o ładną pogodę, poczynając od jutra 😁
D. Tusk tez nie jest w moim typie, chociaż muszę przyznać, że ma ładne dłonie 😊 prawie jak moj wnusio 😂😂😂
Olej w głowie na pierwszym miejscu ale to nie oznacza, że nie zwracam uwagi na pozostałe rzeczy .
Chyba bym mogła zakochać się np w I.Tuleyi. 😊


Misia kiedyś mój kolega na poligonie pokazywał wszystkim swoje palce u prawej dłoni. Całe w bąblach. Byłem przerażony. Zapytałem poparzyłeś się?

Nie. To od długopisu. Pracował w kancelarii. Ja mam obydwie dłonie grube i spracowane. A do tego odmrożone i w zimnej wodzie sinieją. Stopy też. Wstydzę się pokazywać.

Ale delikatne paluszki u mężczyzny to rozkosz dla pań... Embarassed
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Pią 19:02, 30 Lip 2021    Temat postu:

Depiluję się regularnie od kiedy oblazły mnie takie dokuczliwe stworzonka. Spałem w stodole na sianie. Zresztą w bardzo miłym towarzystwie po zabawie w wiejskiej remizie.

Nie, niczego złego nie robiłem. Miałem 16 lat. Ale mnie oblazły. Zwierzyłem się mojej Babci. Miałem ogromne zaufanie i zawsze się zwierzałem.

Powiedziała to nic takiego. Mnie podczas wojny też oblazły. Dała mi nożyczki i butelkę nafty którą używała do lampy. Very Happy
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Pią 19:51, 30 Lip 2021    Temat postu:

Zapewne wzbudzam swoimi wypowiedziami na Forum co najmniej mieszane odczucia. Ale takie było życie.

Dzisiaj nie jest do pomyślenia aby rodziny urządzały wieczorne kąpiele w balii na podwórku.

Dlatego bez problemów dawałem sobie radę na działce Uleńki pomimo mojego wieku.

Czasy się zmieniają i nie zawsze nadążam z postępem. Wink
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Pią 20:30, 30 Lip 2021    Temat postu:

Żyjemy w niepewnych czasach. Zbliża się kolejna fala pandemii. Dużo groźniejsza od poprzednich która już zaatakowała kilka krajów.

Ludzie nie chcą się szczepić. Oczekują zmian. Oczekują pełnej tolerancji...

Życzę wszystkim dobrej nocy. Wink
Powrót do góry
Ula
Administrator



Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 531 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:35, 30 Lip 2021    Temat postu:

Miśka napisał:
Ula napisał:
S.A.-D. napisał:
Ula napisał:
S.A.-D. napisał:
Co do katastrofy smoleńskiej i podobno teorii spiskowych lewaków Wink

Prawda jest jedna i nie da się jej ukryć:

"Zginął przez cynizm najbliższych, ich chciwość i głupotę"

Stąd dzisiaj ta żądza wynagrodzenia mu przez stawianie pomników, nazwy placów i ulic, a może wkrótce i miast. Piszę to w wielkim żalu i smutku, bo miałem sentyment do tego człowieka.

A na koniec:
Wiedziałem, że będziemy mieli dwóch prezydentów: de jure i de facto. I tak pozostało. Było wiele zamachów na carów, bojarów, książąt, króli, papieży i prezydentów mocarstw. Pojedynczo, nie zbiorowo.

ps. co by nie było, kaczka ma krew na rękach Evil or Very Mad


No, nie wiem... bo mam spore wątpliwości, czy Tuska i Putina można zaliczyć do najbliższych śp. Prezydenta RP - Lecha Kaczyńskiego.? Shocked

Gwoli przypomnienia...
Tomasz Arabski - b. szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - a któż to w 2010 r był Prezesem Rady Ministrów?... nie kto inny...jak obecny Fuhrer totalnej opozycji. Very Happy

"Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w mocy karę 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata dla byłego szefa KPRM Tomasza Arabskiego. Wyrok dotyczy roli Arabskiego w organizacji lotu prezydenckiego TU-154 do Smoleńska"


Ula, po raz kolejny odwracasz kota ogonem. Co prawda nie dziwi mnie to, to takie charakterystyczne dla fanatyków PiS.
Po co sięgasz po T. Arabskiego, skoro dobrze wiesz, że gość niczym nie zawinił, bo to kancelaria prezydenta organizowała lot. A wyrok był z nakazu politycznego pod który faktycznie winni chcieli ukryć swą bezkarność Evil or Very Mad Wyrok był po prostu kabaretowy nic więcej.
Za organizację wylotu do Smoleńska w dniu 10 kwietnia 2010 r. odpowiadała Kancelaria ówczesnego Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Szefem Kancelarii był Władysław Stasiak, który zginął w katastrofie, a zastępcą Jacek Sasin. Bracia Kaczyńscy publicznie przed wylotem oświadczali, że rząd ma się nie wtrącać do delegacji. I tak też było. Warunki na lotnisku w Smoleńsku znali wszyscy organizatorzy, w tym Jacek Sasin. Wyrok wydany na Tomasza Arabskiego jest niesprawiedliwy i absurdalny, ma uderzyć w Donalda Tuska jako ewentualnego kandydata w wyborach prezydenckich w 2020 r.

Wyrok jest absurdalny i sprzeczny z logiką. Prokurator i sędziowie nie wiedzą o tym, że wszystkie decyzje podejmował wszystko wiedzący Kaczyński. Inni funkcjonariusze mieli tylko wykonywać jego polecenia. Przypomnijcie lot do Tbilisi i zachowanie Kaczyńskiego

Inna rzecz, nad czym powinno się zastanowić, komu zależałoby na zamachu wtedy. Hmm.... Fakty były takie, że u progu były wybory prezydenckie. Startować w nich z ramienia PiS miał śp. Lech Kaczyński. Lech Kaczyński miał fatalne, kilkunastoprocentowe notowania i było pewne, że totalnie przegra. Cóż, słabym był prezydentem (i żaden Wawel tego nie zmieni). Startować miał, bo szef PiS, Jarosław Kaczyński, był zaślepiony i nie chciał widzieć innej możliwości. Wszyscy, w tym działacze PiS i SP wiedzieli, że jak Lech wystartuje, to dostanie straszliwe baty, a to pociągnie całą ówczesną "prawicę" na dno. Nie widział tego tylko Kaczyński, ale takie były fakty. Czy wobec tego Rosjanom mogło zależeć na uśmierceniu niezbyt udanego polskiego prezydenta, z którego pokątnie nabijała się cała światowa dyplomacja? Nie wiem. Putin raczej zrobiłby wszystko, żeby Lech Kaczyński nadal był takim prezydentem, jakim był. Komu więc mogło zależeć na przeprowadzeniu udanego zamachu?

Sprawa jest jasna, o czym napisałam w innym poście. I to tyle na dziś
Confused

Ja wohl Frau Ula ....


S.A.D.... nie wiem na czym wg Ciebie miałby polegać fanatyzm zwolenników PiS-u?... i czym się różni od fanatyków PO?
Na moją głowę... fanatyzm to fanatyzm... i już. Very Happy

Jeśli o mnie chodzi... to przyznaję się, że jestem fanatyczką ...rozsądku Very Happy


Rozumiem, iż mówiąc, że kobiety z PO uwielbiają skrobanki, to fanatyczny rozsądek przez Ciebie przemawiał? 😡😱😲



Misiu.. jak już napisałam, jestem fanatyczką rozsądku i w dodatku mam dosyć dobrą pamięć...na tyle dobrą, że pamiętam co i gdzie piszę.
Po pierwsze - nigdy nie nazywam aborcji "skrobanką"
Po drugie - nigdy nie napisałam, że kobiety PO uwielbiają "skrobanki"
Rozsądek by mi takie coś obrzydliwego, nieodpowiedzialnego nie pozwolił.

Natomiast o moim stosunku do aborcji... pisałam sporo, więc nie będę się powtarzała.

Nie wiem na jakiej podstawie... wyciągnęłaś taki wniosek?
Mogę się tylko domyślać, że być może cytat, który kiedyś... w trakcie dyskusji zamieściłam...mylnie odczytałaś...

"Na proteście proaborcyjnym pojawiły się dzieci. Na nagraniu, które trafiło do sieci widać, jak skandują razem z Martą Lempart, liderką Strajku Kobiet: „Hej, hej, hej aborcja jest ok!"

Ale nawet jakby...to nie ma w nim o "skrobankach., ani o kobietach z PO.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ula
Administrator



Dołączył: 03 Paź 2018
Posty: 2252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 531 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:46, 30 Lip 2021    Temat postu:

oszustmatrymonialny napisał:
Żyjemy w niepewnych czasach. Zbliża się kolejna fala pandemii. Dużo groźniejsza od poprzednich która już zaatakowała kilka krajów.

Ludzie nie chcą się szczepić. Oczekują zmian. Oczekują pełnej tolerancji...

Życzę wszystkim dobrej nocy. Wink


Oszuście...ludzie nie chcą się szczepić, a my nic na to nie poradzimy.
Co najwyżej możemy się przed nimi chronić... maseczki,..
Ostatnio zrobiłam sobie nowy zapas.

Tobie i wszystkim...Dobrej nocki:)



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Sob 5:44, 31 Lip 2021    Temat postu:

Uleńko wiele czytamy o skutkach ubocznych i zagrożeniach jakie może powodować szczepionka. I bardzo dobrze, że takie informacje są jawne i powszechne.

W taką informację zaopatrzone są wszystkie leki na receptę, bez recepty i te reklamowane w telewizji.

Każdy produkt żywnościowy posiada informację o jego składzie. Na każdej paczce papierosów widnieje taka informacja.

A mimo to kupujemy i leki i żywność. Wiemy jak szkodliwe działanie posiadają słodycze szczególnie na uzębienie dzieci.

Wszystko wiemy. Dlatego nikt nas nie zmusza do cukierków.

Aborcja też może wywołać skutki uboczne u Kobiety. Wszystko jest szkodliwe. Całe nasze życie to jedno wielkie zagrożenie...

Sad
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Sob 8:52, 31 Lip 2021    Temat postu:

"Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce". Po łacinie "Homo sum et nil humanum, a me alienum esse puto". Zdanie "nic co ludzkie nie jest mi obce" zostało zaczerpnięte z twórczości starożytnego komediopisarza rzymskiego Terencjusza."

Każde z nas posiada jakieś odstępstwa o ideału. Tak nas tworzy Natura. Abyśmy odróżniali się od siebie. Aby było ciekawiej. Szydzenie z czyjejś odmienności jest nieporozumieniem. Atakiem na Naturę.

Terencjusz ujął to pojęcie w formie komedii. Dlatego wyśmiewamy się z ułomności. Ja nieraz patrząc na swoje odbicie w lustrze mówię to chyba nie ja!!! Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Sob 11:33, 31 Lip 2021    Temat postu:

Tak sobie myślę że ludzie nie mają powodu aby wychodzić na ulice i demonstracyjnie uzewnętrzniać swojej odmienności. Ani seksualnej, ani politycznej ani wyznaniowej.

W człowieku tkwi jakaś nieposkromiona żądza pokazania światu że jest inny.
Ale po co. Przecież wokół wszyscy są inni.

Nowy model samochodu wzbudza ciekawość. Każdy zagląda przez szybę ile wyciąga na godzinę. Podziwiają że 300 a do tego 2 rury...

Pogoda super. Jutro czeka mnie samotne przedpołudnie na działce. Przygotowanie warzyw na zupę. Przyjedzie Uleńka i nastawi. Wink
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Sob 12:13, 31 Lip 2021    Temat postu:

Żądania jakichś nadzwyczajnych przywilejów dla swojej inności jest nadużyciem. Ogranicza przywileje pozostałym innym.

A co o tym sądzą Goście i Użytkownicy? Traktowani równo na naszym Forum?

Bo jeśli kobieta chce być mężczyzną to niech sobie będzie. Ale niech nie zamęcza swoim chciejstwem. Confused
Powrót do góry
S.A.-D.
Użytkownik



Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 254 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:43, 31 Lip 2021    Temat postu:

CZY CZEKA NAS WOJNA Z NAJWAŻNIEJSZYM SOJUSZNIKIEM?

To, co Kaczyński wyprawia ostatnio w związku z TVN-em i w ogóle w relacjach z Amerykanami, przechodzi ludzkie pojęcie i wszelkie wyobrażenia o granicach niedorzeczności. Pomysł jest z Piekła rodem, a jego uzasadnienia tak absurdalne i ewidentnie polityczne, że nawet Marek "Susek" Suski nie wie, jaką narrację wciskać obywatelom. Tylko raz, na spotkaniu z oszołomami z Klubów Gazety Polskiej, złotoustemu byłemu perukarzowi teatralnemu przytrafiło się szczerze powiedzieć, jakie są intencje Nowogrodzkiej względem TVN-u. Ale dziś obowiązuje już oficjalny przekaz, że PIS-owi chodzi o wyrównywanie szans i równość wszystkich nadawców wobec prawa. "Susek" Suski ma szczęście do dziennikarzy. Żaden z nich nie zadaje mu wręcz cisnącego się na usta pytania, na czym ma polegać to równe traktowanie wszystkich nadawców i ich równość wobec prawa, skoro projekt ma właśnie odebrać wszelkie szanse i prawo do nadawania stacjom np. amerykańskim i kanadyjskim. Czyli naszym sojusznikom w NATO. Ale "Susek" Suski ma szczęście do mediów od dawna. Bo od kiedy pamiętam ten niedorozwój wygaduje takie idiotyzmy, wewnętrznie sprzeczne, nasączone jadem i oczywistymi kłamstwami, że aż się prosi, żeby ktoś w końcu wyśmiał go, wdeptał w ziemię i starł ten kretyński uśmieszek z jego świńskiego ryja. Żeby obnażył jego wyjątkową głupotę i zakłamanie. Ale jakoś nikt z dziennikarzy tego nie robi.

Moim skromnym zdaniem ustawa „Lex TVN” nigdy nie wejdzie w życie. Wątpię nawet, żeby jej projekt był w ogóle głosowany w Sejmie. I to nie dlatego, że Kaczyńskiemu będzie brakować szabel do jego przeforsowania. Projekt poprze ten śmieć Kukiz i pewnie część Konfederacji, więc może i większość by się jakoś zebrała. Ale moim zdaniem PIS wycofa ten projekt i trafi on do sejmowej zamrażarki. A nawet gdyby, jakimś cudem, został poddany pod głosowanie i przeszedł, to Kaczyńskiemu pewnie zabraknie głosów, by odrzucić oczywiste weto Senatu. A nawet gdyby jakimś kolejnym cudem PIS zdołało to weto odrzucić, to mam duże wątpliwości, czy "główka prącia Prezesa" podpisałby taką ustawę. Prędzej skieruje ją do TK. Bo dla przyszłości "główki" podpisanie ustawy miałoby daleko idące konsekwencje. Tym razem będzie chodzić o jego osobisty interes, który wyraźnie rozjeżdża się z interesem Kaczyńskiego. "Główka" może wybić się na niezależność, bo ma wielkie ambicje i plany na przyszłość, po zakończeniu kadencji, wykraczające daleko poza polski polityczny syf i grajdoł. Przykładając rękę do likwidacji wolnych mediów w Polsce przekreśli je na zawsze. W 2025 r. będzie mieć 53 lata i na pewno nie planuje emerytury w takim wieku. Następcą Kaczyńskiego na fotelu szefa partii nie zostanie. W strukturach Unii drogę do międzynarodowej kariery ma definitywnie zamkniętą. Pozostaje więc tylko ONZ lub inne organizacje o zasięgu globalnym. Ale w żadnej z nich nie zostanie zatrudniony na ważnym stanowisku, jeśli nie będzie mieć błogosławieństwa Białego Domu. Gdyby teraz zrobił sobie z administracji USA wroga, Jankesi mu tego nigdy nie zapomną. Możliwe więc, że stanie wkrótce przed wyborem. Lojalność wobec Kaczyńskiego czy zbieranie punktów u Amerykanów?

Rząd amerykański na razie zachowuje się dość subtelnie i dyplomatycznie, ale i dość stanowczo. Biden nie może sobie pozwolić na taką porażkę na początku swojej kadencji. Porażkę podwójnie dotkliwą, bo zawdzięczałby ją do niedawna niezawodnemu sojusznikowi. W polityce wewnętrznej przyniosłoby mu to olbrzymie straty wizerunkowe. Można sobie wyobrazić wrzask republikanów, którzy natychmiast zarzuciliby Bidenowi, że Trump potrafił przez 4 lata skutecznie bronić Discovery przed zakusami PIS-u, a nową administrację Kaczyński po prostu lekceważy i ośmiesza. Więc dla mnie wytoczenie naprawdę potężnych dział przez USA jest kwestią kilku najbliższych tygodni. A Biały Dom ma mnóstwo możliwości, by dać Kaczyńskiemu w pysk. I takich, o których wiemy, i takich, o których nie mamy pojęcia. Pewnie w normalnych sytuacjach takich metod się nie stosuje, ale próba wypchnięcia Discovery z Polski i zniszczenia wolnych mediów daleka jest od normalności. Toteż Biały Dom na razie na planowany zamach na TVN zareagował wprawdzie tylko dyplomatycznie, ale za to błyskawicznie. Konflikt Kaczyńskiego z Brukselą unaocznił Jankesom, z jakim psychopatą mają do czynienia i do czego prowadzą ustępstwa oraz czekanie na otrzeźwienie tego psychopaty.

Amerykanie nie czekają, aż Kaczyński łaskawie sam się zreflektuje i wycofa. To ewenement, że sekretarz ds. handlu USA w ciągu 2 dni organizuje wizytę zagraniczną i pilne rozmowy z przedstawicielem jakiegoś rządu (Gowinem). Tak samo jak rzadko spotykaną praktyką są niemal codzienne, pełne niepokoju i zniecierpliwienia, wypowiedzi przedstawicieli Białego Domu nt. sytuacji w Polsce. Gdybyśmy byli państwem dla USA wrogim, byłoby to usprawiedliwione. Ale USA są naszym największym i najsilniejszym sojusznikiem. A mimo to w tych wypowiedziach coraz częściej pojawiają się już groźne pomruki i całkiem wyraźne zapowiedzi odwetu. W polityce nikt na początku rozgrywki nie rzuca na stół najsilniejszych kart. Jestem niemal pewny, że Kaczyński nie przestraszy się groźby ograniczenia amerykańskich inwestycji w Polsce lub zamrożenia kontaktów na szczeblu międzyrządowym. Z takimi konsekwencjami on się liczy i mało się nimi przejmuje. Nikt z Waszyngtonu i tak z nim nie rozmawia, bo niby o czym miałby rozmawiać. A perspektywa straty przez Polskę kilkunastu miliardów $ też go nie rusza, bo on ze swoimi dochodami na poziomie 17 tysięcy zł miesięcznie da sobie jakoś radę. Wisi mu również to, czy Cep, „główka prącia Prezesa” lub Sasin będą mieć prawo wjazdu na teren USA, czy nie. Ale są również takie elementy naszych wzajemnych relacji z Amerykanami, które Kaczyńskiemu nie wiszą...

W całej tej awanturze o TVN Kaczyński zachowuje się jak gangster, szantażysta i bolszewik w jednym. I Jankesi w końcu niemal na pewno zareagują w podobny sposób. Zdejmą rękawice i przypieprzą w zęby gołą pięścią albo od razu bejsbolem. I nie będzie miało znaczenia, czy TVN straci koncesję w wyniku ustawy sejmowej, czy wskutek decyzji TK lub KRRiT. Ich nie wiążą żadne ograniczenia traktatowe i konieczność zdobycia poparcia większości spośród 27 państw, by wprowadzić sankcje, jak to ma miejsce w przypadku Unii. Dla USA obowiązujące są "tylko" umowy bilateralne z Polską, które PIS właśnie łamie. Wśród posłów PIS-u największe obawy budzi oczywiście możliwość wycofania przez USA części ich żołnierzy i sprzętu z Polski. I pewnie taka możliwość jest brana pod uwagę przez Waszyngton. Byłoby to tym łatwiejsze, że część marines została u nas rozlokowana po wycofaniu ich z Niemiec. Ale działo się to w okresie zimnej wojny pomiędzy Trumpem i Merkel oraz znacznego zbliżenia w stosunkach USA z Polską. A dziś jest dokładnie na odwrót. Relacje USA z Berlinem są już całkiem poprawne, a z rządem PIS - fatalne.

Byłby to potężny cios dla Nowogrodzkiej. Od 5 lat cała PIS-owska doktryna obronna i bezpieczeństwo państwa budowane są wokół dostaw amerykańskiego sprzętu i właśnie stacjonowania u nas US Army. I od co najmniej 4 lat Unia przedstawiana jest jako niemal nasz wróg, a USA jako niezawodny i potężny sojusznik. Jak wytłumaczyć własnym wyborcom, że ten najważniejszy sojusznik, który miał wkrótce zwiększyć swój kontyngent do 5,5 tysiąca żołnierzy, zmienił plany i zmniejszy go do np. 3 tysięcy? Czy zacząć teraz swojemu elektoratowi wkładać do łbów, że już nie tylko Unia, Niemcy, Rosja, Białoruś i Czechy, ale także USA są naszym wrogiem?! Byłoby to dla tego elektoratu nie tylko niezrozumiałe, ale i niemożliwe do zaakceptowania. Bo wyborcy PIS nienawidzą wszystkich nacji i uważają się za lepszych od wszystkich nacji. Z jednym wszakże wyjątkiem. Właśnie Jankesów. Ich wyborcy PIS podziwiają, szanują i ufają im.

Ale Biały Dom może użyć różnych form szantażu i odwetu. Indywidualnych i zbiorowych. Na upartego może nawet zagrozić ponownym wprowadzeniem wiz. Jest to mało prawdopodobne, bo Biden chce przywołać do porządku Kaczyńskiego, a nie karać bogu ducha winnych polskich obywateli. Ale taka groźba może posłużyć jako straszak i też zrobi wrażenie na Polakach, szczególnie mieszkańcach południowych i wschodnich województw, bo to oni z reguły mają krewnych osiedlonych za oceanem. A przecież to nie koniec możliwości nacisku na Kaczyńskiego i głównych polityków PIS-u. Pisałem niedawno, że wywiad rosyjski ma więcej „kwitów” na Kaczyńskiego i całą wierchuszkę Nowogrodzkiej, niż Ziobro, Kamiński i Macierewicz razem wzięci. CIA też ma takie „kwity”. I pewnie Biały Dom nie zawaha się zagrozić ich ujawnieniem, tyle że my się o tym nigdy nie dowiemy. Może chodzić o jakieś kompromitujące fakty z życiorysu Kaczyńskiego. Może chodzić o ujawnienie treści ostatniej rozmowy bliźniaków przed katastrofą w Smoleńsku. Albo o jeszcze „coś” innego… To są oczywiście tylko moje spekulacje, ale całkiem realne.

Kaczyński uprawia swoją toporną i chamską politykę polegającą na grożeniu, obrażaniu, szantażu i stawianiu partnerów Polski przed faktami dokonanymi. Pojęcia nie ma o subtelnościach i kulturze dyplomacji, nie ma ani intuicji dyplomaty, ani rozeznania w niuansach stosunków międzynarodowych. Tkwi w tym swoim prymitywnym, prostackim, bolszewickim przeświadczeniu, że może także na arenie międzynarodowej traktować wszystkich tak, jak swoich partyjnych podwładnych lub przeciwników politycznych w Polsce. Krzyknie na nich, zwyzywa, pogrozi, naśle „bezpiekę” Kamińskiego… Początkowo sojusznicy Polski i opinia publiczna na Zachodzie byli całkowicie zaskoczeni takim zachowaniem. Reagowali z niedowierzaniem, wahaniem i prawie zawsze z dużym opóźnieniem. Ale szok już minął. Kaczyński idzie dokładnie tą samą drogą, którą od dawna kroczy Orban. I Zachód już wie, że musi z Kaczyńskim postępować identycznie, jak postępuje z Orbanem. Z pozycji siły. Bo na dyskusje i ustępstwa w relacjach z PIS-em nie ma już miejsca.

Próba „przekupienia” czyli udobruchania Amerykanów zakupem Abramsów była tak prostacka i przejrzysta, że aż się wierzyć nie chce, że ktoś mógł wpaść na tak żenujący pomysł. Nowogrodzka zachowała się jak handlarz z bazaru Różyckiego i uznała, że Biały Dom jest podobnie myślącym handlarzem. Zakupy sprzętu wojskowego na taką skalę uzgadnia się miesiącami, w zaciszu gabinetów, po wcześniejszych analizach, konsultacjach i dogadaniu najdrobniejszych szczegółów. A debile z PIS-u wpierw miesiącami ignorują nowego Prezydenta USA. Potem przegłosowują ustawę reprywatyzacyjną, która do wściekłości doprowadza Izrael i USA. Potem wypowiadają wojnę amerykańskiemu koncernowi medialnemu. A na końcu mówią, że właściwie to już prawie kupili czołgi od USA, choć USA jeszcze nawet nie wiedzą, czy chcą te czołgi PIS-owi sprzedać. Kaczyński i Błaszczak uznali, że zakup 250 Abramsów za 23 miliardy zł (których MON nie ma) to jak zakup 10-letniego Golfa z ogłoszenia. Błaszczak wysłał 3 miesiące temu zapytanie ofertowe o możliwość zakupu Abramsów i nawet nie był łaskaw poczekać na odpowiedź. Rozpętała się burza wokół TVN-u i dlatego tak się z Kaczyńskim pospieszyli z ogłoszeniem zakupu. Chcieli wyrzucenie Discovery z Polski przykryć czymś spektakularnym, a przy okazji puścić oko do Jankesów, że dadzą im zarobić na Abramsach. Zrobili więc typową wrzutkę medialną, ale przy tej okazji rząd USA potraktowali jak pętaków lub chłopców na posyłki. Im się kompletnie we łbach pomieszało! Nawet Putin i Chiny nie postępują w ten sposób z Amerykanami.

Krótkotrwałe szczęście PIS-u polega na tym, że po drugiej stronie nie siedzą gangsterzy tacy jak Kaczyński, tylko politycy i wojskowi. Gdyby w Biały Domu urzędował ktoś taki, jak Trump, człowiek mentalnie podobny do Kaczyńskiego, nieobliczalny psychol i furiat, to Kaczyński nigdy nie odważyłby się tknąć TVN-u. Ale PIS ma również pecha. Bo o ile Trump miał trudną do wytłumaczenia słabość do PIS-u, to Biden ma z kolei aż nadto powodów, by PIS-u bardzo nie lubić. Trumpa interesowała przede wszystkim forsa, władza, uwielbienie tłumów i reelekcja. Idee wolności i demokracji miał głęboko gdzieś. Ale nawet on, choć z większością mediów był w ciągłym konflikcie, wielokrotnie podkreślał konieczność istnienia niezależnych środków przekazu, szczególnie w państwach autokratycznych. A dla Bidena jest to sprawa pierwszoplanowa. Jak wytłumaczy wyborcom partii demokratycznej, że jeden z najbliższych sojuszników USA stał się dyktaturą, a on pozwolił tej dyktaturze zniszczyć amerykańskiego nadawcę? Ma więc niejako podwójną motywację, by bronić TVN-u wszelkimi dostępnymi środkami i metodami.

Biden nie ma nawet żadnych gwarancji, że te Abramsy nie posłużą przypadkiem w przyszłości do tłumienia u nas antyrządowych protestów, gdyby te protesty miały masowy charakter. Nikt w Białym Domu nie ma wątpliwości, że nie tylko stajemy się państwem totalitarnym. I że rządzą naszym państwem zwykli przestępcy, fanatycy i debile. Zresztą, co ma sądzić o rządzie PIS administracja amerykańska, skoro jeszcze nie zdążyli wyjść z szoku po ogłoszeniu zakupu Abramsów, a już dotarły do nich sygnały, że te Abramsy mają stacjonować na Białorusi i w Rosji! Błaszczak to jest zwykły kretyn. Gdzieś usłyszał nazwę „Brama Smoleńska” i chciał zaimponować swoją wiedzą geograficzno-historyczną. No i znów zrobił z siebie pajaca. Ale dzięki temu, jeszcze przed konkretnymi rozmowami na temat zakupu czołgów, Biały Dom ma kolejny dowód na to, z jakimi przygłupami ma do czynienia. Skompromitował się zresztą nie tylko Błaszczak, ale także MON. Na pytanie dziennikarzy o sensacyjny wpis Błaszczaka na TT, zamiast odpowiedzieć, że np. doszło do przejęzyczenia, resort Błaszczaka przyznał Błaszczakowi rację! MON zaatakowało zaś tych, którzy się z tego debila nabijali. Oto, co napisali geniusze z MON - "Niezrozumienie tej informacji to ignorancja historii. Określenie »Brama Smoleńska« jest pojęciem powszechnie znanym w historii i geografii wojskowej. Przez wieki miała ona kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej".

No i jak to skomentować? Nikt przecież nie twierdzi, że nie ma żadnej „Bramy Smoleńskiej”! Jest i rzeczywiście miała kluczowe znaczenie, tyle że tylko do 1793 roku! Dziś leży ok. 700 km na wschód od naszej wschodniej granicy! Podwładni Błaszczaka, podobnie jak on sam, nie wiedzą nawet, że Polska w XVII-XVIII w. miała terytorium niemal 3 razy większe niż obecnie. MON-owskie barany nie wiedzą również, że Witebsk, Smoleńsk, Czernihów i Połtawa należały wtedy do Rzeczpospolitej, Dniepr przepływał przez nasze terytorium i to bardzo daleko o granicy z Rosją, a z Lwowa i Lublina dużo bliżej było do naszej zachodniej granicy, niż wschodniej. Podwładni Błaszczaka zarzucają innym ignorancję historyczną, a pewnie nie wiedzą nawet, że były kiedyś jakieś rozbiory. I to są ludzie, którzy odpowiadają za zabezpieczenie nas przed wrogami zewnętrznymi! Oni mają nadzór nad naszymi siłami zbrojnymi! Gdyby to nie było takie straszne, to byłoby całkiem zabawne… W tej sytuacji już nie dziwi, że Suski chciał kiedyś przesłuchać carycę Katarzynę Very HappyVery HappyVery Happy

Dziękuję za uwagę.

I proszę o udostępnianie tego tekstu gdzie się da, komu się da i kiedy się da...
J.N. vel J.A.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Sob 15:16, 31 Lip 2021    Temat postu:

S.A.-D. ale co ma nawet najważniejszy sojusznik do naszych ustaw sejmowych. Przecież to już przerabialiśmy jeżdżąc po wskazówki do naszego poprzedniego najważniejszego sojusznika.

Apetyt na wskazówki dla naszych ustaw sejmowych ma wielu sojuszników.

Czy chciałabyś aby najlepsi sąsiedzi wtrącali się do Twoich garów? To Ty w swoim domu rządzisz. I nic komu do tego co gotujesz. Jeśli mężowi i wnuczętom smakuje to sąsiadka nie powinna nakazywać gotowania tego co ona lubi. Niech do swoich garów zagląda. Very Happy
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Sob 15:41, 31 Lip 2021    Temat postu:

Towarzysz Wiesław przemawiał 6 godzin niestrudzenie z pełnym entuzjazmem do ludu pracującego z okazji Dożynek. Lud musiał tego wysłuchać.

"Dożynki, Święto Plonów, ludowe święto połączone z obrzędami dziękczynnymi za ukończenie żniw i prac polowych. W czasach przedchrześcijańskich ...
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Sob 16:16, 31 Lip 2021    Temat postu:

Pamiętam jak podczas dwugodzinnych obowiązkowych zajęć politycznych wykładowca odczytywał z gazety wystąpienie członka biura politycznego.

Odczytać zdążył do połowy nakazując z pełną treścią zapoznać się w domu.

Te potężne elaboraty miały dotrzeć do świadomości. Nie dotarły... Very Happy
Powrót do góry
Założyciel Forum Rycerz
Gość






PostWysłany: Sob 16:53, 31 Lip 2021    Temat postu:

Przemawiać powinno się krótko. Informacja z pewnością dotrze. Ludzie nie są głupi.

W woju były krótkie komendy. Krótki instruktaż. Myśleć trzeba było samemu.
Wink
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna -> Pokoik Gości Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 579, 580, 581 ... 703, 704, 705  Następny
Strona 580 z 705

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin