Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna www.rycerz.fora.pl
FORUM RYCERZ Wspomnienie Przyjaciół
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Pozdrowienia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 77, 78, 79  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna -> Pozdrowienia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Steysi
Gość






PostWysłany: Nie 0:57, 30 Sty 2022    Temat postu:

Dziewczyny ja tak tylko na chwilę. Wszyscy mamy covida.
Dbajcie o siebie.
Powrót do góry
oszustmatrymonialny
Gość






PostWysłany: Nie 4:57, 30 Sty 2022    Temat postu:

Steysi napisał:
Dziewczyny ja tak tylko na chwilę. Wszyscy mamy covida.
Dbajcie o siebie.


Steysi to prawda. Na świecie szaleje pandemia. Wirus jest wszechobecny. Tylko odporność odwleka załamanie organizmu.
Powrót do góry
S.A.-D.
Użytkownik



Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 254 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:03, 30 Sty 2022    Temat postu:

Syn mój ma coronavirusa Crying or Very sad Synowa nie ma jeszcze wyników
Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
S.A.-D.
Użytkownik



Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 254 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:05, 30 Sty 2022    Temat postu:

Steysi napisał:
Dziewczyny ja tak tylko na chwilę. Wszyscy mamy covida.
Dbajcie o siebie.


Steysi życzę abyście jak najprędzej wyzdrowieli wszyscy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Steysi
Gość






PostWysłany: Nie 11:50, 30 Sty 2022    Temat postu:

oszustmatrymonialny napisał:
Steysi napisał:
Dziewczyny ja tak tylko na chwilę. Wszyscy mamy covida.
Dbajcie o siebie.


Steysi to prawda. Na świecie szaleje pandemia. Wirus jest wszechobecny. Tylko odporność odwleka załamanie organizmu.


Wszyscy, czyli cała nasza czwórka. Ale póki co przechodzimy łagodnie Smile
Powrót do góry
Miśka
Gość






PostWysłany: Nie 11:50, 30 Sty 2022    Temat postu:

Steysi napisał:
Dziewczyny ja tak tylko na chwilę. Wszyscy mamy covida.
Dbajcie o siebie.


Staramy się ale jak widać z róznym skutkiem 😒

Jak to przechodzicie ? Oby łagodnie , tego życzę całym sercem
Powrót do góry
Steysi
Gość






PostWysłany: Nie 11:52, 30 Sty 2022    Temat postu:

S.A.-D. napisał:
Syn mój ma coronavirusa Crying or Very sad Synowa nie ma jeszcze wyników
Rolling Eyes


Chyba czarny scenariusz zaczyna się sprawdzać... Trzymajcie się Sad. I oby przeszedł syn chorobę bez większych komplikacji. No i Twoja synowa mnie martwi i maluszki Sad
Powrót do góry
Miśka
Gość






PostWysłany: Nie 11:53, 30 Sty 2022    Temat postu:

Steysi napisał:
oszustmatrymonialny napisał:
Steysi napisał:
Dziewczyny ja tak tylko na chwilę. Wszyscy mamy covida.
Dbajcie o siebie.


Steysi to prawda. Na świecie szaleje pandemia. Wirus jest wszechobecny. Tylko odporność odwleka załamanie organizmu.


Wszyscy, czyli cała nasza czwórka. Ale póki co przechodzimy łagodnie Smile


Wlasnie doczytałam, moje dzieci tez w miarę lagodnie
Szczepienia zdecydowanie łagodzą przebieg tego cholerstwa
Oby wyjść z tego jak najszybciej
Powrót do góry
Miśka
Gość






PostWysłany: Nie 12:10, 30 Sty 2022    Temat postu:

S.A.-D. napisał:
Syn mój ma coronavirusa Crying or Very sad Synowa nie ma jeszcze wyników
Rolling Eyes


A jednak 😒😒😒 j

U nas są kolejki do testów. U mnie w pracy 2 osoby czekają na test . Nie wyrabiają się

Wnuk dzisiaj mial grać z Jurkiem, niestety nic z tego nie wyszło 😷

U na wieje, nie wychodzimy wiec również z domu, zrobimy przelewy , chociaż tego papierowego serduszka mi będzie bardzo brakowało. Naklejam je co roku na skrzynkę do listów
Jakoś tak mi przyjemnie, kiedy na nie patrzę, bo wiem, ze nasza pomoc ratuje ludzi w potrzebie , przypomina mi to , że serce jest zawsze najważniejsze .

Podobnie jak na drzwiach, w środku , od kilku lat wisi nakleka z GW " PLAC WOLNOSCI" a w rogu tej naklejki tez przylepiłam serduszko od Jurka

Jestem przy Tobie myślami, wyobrazam sobie jak trudno to wszystko ogarnąć, kiedy rodzice sami są chorzy a dzieci malutkie tez są przeziębione i w nocy trzeba do nich wstawać.
Dziecko takie małe przeciez tego nie rozumie , że dom stoi na głowie

Całusy i glowa do góry, musi być dobrze 💕💕💕💕💕
Powrót do góry
Miśka
Gość






PostWysłany: Nie 12:13, 30 Sty 2022    Temat postu:

Steysi, Jak dajecie radę teraz wyprowadzac pieska ?
Tez mama pomaga ?

3majcie się mocno 💕💕💕
Powrót do góry
S.A.-D.
Użytkownik



Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 254 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:44, 30 Sty 2022    Temat postu:

Steysi napisał:
S.A.-D. napisał:
Syn mój ma coronavirusa Crying or Very sad Synowa nie ma jeszcze wyników
Rolling Eyes


Chyba czarny scenariusz zaczyna się sprawdzać... Trzymajcie się Sad. I oby przeszedł syn chorobę bez większych komplikacji. No i Twoja synowa mnie martwi i maluszki Sad


Steysi, dziękuję za dobre słowa i za wsparcie Crying or Very sad Z niecierpliwością czekamy na wyniki Synowej Crying or Very sad

Syn ten pierwszy wynik na CPR miał ujemny, bo chyba za wcześnie go zrobił i test jeszcze nie wyłapał, skoro po 3 dniach zrobił następny i wyszedł coronavorus Crying or Very sad U dzieciaczków ta infekcja to chyba też ten wirusisko Crying or Very sad Już oczy wypłakałam Crying or Very sad

Wy Też się trzymajcie Steysi i obyście jak najłagodniej tę coronę przechodili.

Całus Steysi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
S.A.-D.
Użytkownik



Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 254 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:06, 30 Sty 2022    Temat postu:

Miśka napisał:
S.A.-D. napisał:
Syn mój ma coronavirusa Crying or Very sad Synowa nie ma jeszcze wyników
Rolling Eyes


A jednak 😒😒😒 j

U nas są kolejki do testów. U mnie w pracy 2 osoby czekają na test . Nie wyrabiają się

Wnuk dzisiaj mial grać z Jurkiem, niestety nic z tego nie wyszło 😷

U na wieje, nie wychodzimy wiec również z domu, zrobimy przelewy , chociaż tego papierowego serduszka mi będzie bardzo brakowało. Naklejam je co roku na skrzynkę do listów
Jakoś tak mi przyjemnie, kiedy na nie patrzę, bo wiem, ze nasza pomoc ratuje ludzi w potrzebie , przypomina mi to , że serce jest zawsze najważniejsze .

Podobnie jak na drzwiach, w środku , od kilku lat wisi nakleka z GW " PLAC WOLNOSCI" a w rogu tej naklejki tez przylepiłam serduszko od Jurka

Jestem przy Tobie myślami, wyobrazam sobie jak trudno to wszystko ogarnąć, kiedy rodzice sami są chorzy a dzieci malutkie tez są przeziębione i w nocy trzeba do nich wstawać.
Dziecko takie małe przeciez tego nie rozumie , że dom stoi na głowie

Całusy i glowa do góry, musi być dobrze 💕💕💕💕💕


Misiulinko, Tobie też bardzo dziękuję za słowa wsparcia. Bardzo 💕💕💕

I tak jak napisałam do Steysi, już oczy wypłakałam o całą Ich Czwórkę Crying or Very sad

Wczoraj telefonowałam gdzie się dało w sprawie tego oczekiwania na wyniki i dotelefonowałam się w końcu do Biura Rzecznika Praw Pacjenta i miła Pani poinformowała mnie, że ostatnie zarządzenie mówi o 36 godzinnym wyniku testu ze względu na olbrzymią ilość wykonywanych testów. To, że Syn czekał aż 56 godzin obiecała, że przyjrzy się i sprawdzi jak działa ten punkt, w którym my robimy testy. Niewiele to zmieni, bo już się stało. Było, minęło.

Teraz wynik był podany równiutko po 36 godzinach, zatem Synowa też po tylu będzie mogła odczytać, czyli dopiero dziś po 21.00

Syn ma izolację do 8 lutego (izolację, czy kwarantannę, bo już zgłupiałam) Rolling Eyes
W poniedziałek po konsultacji z lekarzem dziecięcym będą wiedzieli, czy dzieci mają poddać testowi. Mały Jasio już miał kiedyś pobierany test, w listopadzie, wtedy też Syn złapał jakąś infekcję Crying or Very sad

Nie wiem, może ten piekielny czarny scenariusz kiedyś wreszcie się skończy Crying or Very sad

Źle psychicznie to wszystko przechodze, trzęsę się o Nich bardzo Rolling Eyes

Misiulinko, u mnie armagedon pogodowy, wieje bardzo mocno, raz pada deszcz, raz jest zawieja śnieżna, raz nawet zaświeciło słoneczko, no strach wychodzić Rolling Eyes

A ja muszę wyjść i "zagrać" na WOŚP, Syn mnie prosił, aby dzieciaczkom przynieść serduszka, bo On i Synowa wyjść nie mogą. Na szczęście dziś jest handlowa niedziela i mam nadzieję, że pod Stokrotką będzie młodzież kwestować i uda mi sie zdobyć dla Nich serduszka Smile I tak muszę wyjść po chleb to pójdę Confused

Uciekam już, trzymajcie się i Wy z Mężem Misiulinko, bądźcie dobrej myśli, że prędko dojdą Dzieci i Wnusio do siebie, bez komplikacji.

Serdeczności Słoneczko, buziak 💕💕

Bądźcie Wszyscy zdrowi i uważajcie na siebie. Pa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
S.A.-D.
Użytkownik



Dołączył: 03 Lis 2020
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 254 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:14, 30 Sty 2022    Temat postu:

Już nie ogarniam, dlaczego coraz więcej ludzi zaszczepionych łapie coronę Shocked O co w tym wszystkim chodzi?
Zaczynam mysleć, że każdy zaszczepiony zostanie zakażony. Nikt się nie wymiga Shocked

ps. Cała moja Rodzina przeszła już raz coronę, w marcu ubiegłego roku, jesteśmy poszczepieni i teraz Syn znowu został zakażony wirusem Evil or Very Mad

Dlaczego tak się dzieje?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
Gość






PostWysłany: Nie 13:25, 30 Sty 2022    Temat postu:

S.A.-D. napisał:
Już nie ogarniam, dlaczego coraz więcej ludzi zaszczepionych łapie coronę Shocked O co w tym wszystkim chodzi?
Zaczynam mysleć, że każdy zaszczepiony zostanie zakażony. Nikt się nie wymiga Shocked

ps. Cała moja Rodzina przeszła już raz coronę, w marcu ubiegłego roku, jesteśmy poszczepieni i teraz Syn znowu został zakażony wirusem Evil or Very Mad

Dlaczego tak się dzieje?


Ta szczepionka była wynaleziona aby uodpornić nam pierwotny szczep coronawirusa. Jeszcze wowczas nie było mutacji na Omikrona
Szczepionki powodują, że lżej przechodzimy tą chorobę ( oby, czego wszystkim życzę, tzn tym, którzy zachorują) ale nie zabezpieczają nas w 100% . Czytalam, ze do konca marca firmy farmaceutyczne chcą zmodyfikować szczepionkę aby tą odmianę koronawirusa tez ująć.

Prawdopodobnie będziemy brac teraz dodatkowe szczepionki a z czasem dołączą to w szczepionce p.grypowej a co roku trzeba będzie się doszczepiac

Przechorowanie ponoc daje nam odpornosc na około pól roku, potem zdecydowanie spada nam poziom zabezpieczeń odpornościowych 🤧😒🤧 podobnie, jak po szczepionce
Powrót do góry
Steysi
Gość






PostWysłany: Nie 15:12, 30 Sty 2022    Temat postu:

Miśka napisał:
Steysi, Jak dajecie radę teraz wyprowadzac pieska ?
Tez mama pomaga ?

3majcie się mocno 💕💕💕


Misia, nie mam serca w taką pogodę i w ogóle prosić mame chorą onkologicznie o pomoc w wyprowadzaniu Dafiego. Zrobiliśmy tak jak ostatnio. Na Facebooku jest grupa "pies w koronie" i tam zawsze umieszczam prosbe o pomoc. Zawsze znajdzie się osoba z mojego lub sąsiedniego osiedla, która pomoże. Potem w podziękowaniu daje kopertę plus słodkości. Sama też już w ten sposób pomagałam i wyprowadzałam psiaka po pracy tylko i wieczorem. Ludzie też korzystali z takiej pomocy a na poranne spacery brali po prostu inna osobę. Musimy sobie wszyscy pomagać żeby przez to wszystko przejść.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rycerz.fora.pl Strona Główna -> Pozdrowienia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 77, 78, 79  Następny
Strona 19 z 79

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin